John Deere 5080R i Kögel ANBS 18

przez **koks** » N, 9 lipca 2017, 10:02

Wczoraj też woziliśmy, a właściwie kleiliśmy i woziliśmy. Kilka dni poleżeć nawet nie mogą bo kruki sieczkę z folii robią

przez **Rychu** » N, 9 lipca 2017, 10:15

U nas też ptaki atakują, dlatego staram się jak najszybciej pozbierać. Te były w piątek zrobione i w piątek zwiezione.

przez **mirek767** » N, 9 lipca 2017, 10:37

Niedaleko nas jest taki z tym problem ze nawet w agrobiznesie mówili

przez **Łukasz89** » N, 9 lipca 2017, 11:36

Na szczęście mi się udało temu zaradzić

przez **mac** » N, 9 lipca 2017, 11:51

@Łukasz89 Już w ogóle balotów nie robisz wszystko przyczepą zbieracie? Według ciebie taniej w balota czy przyczepę nająć?

przez **zetorki** » N, 9 lipca 2017, 12:26

taniej czy nie taniej, sama organizacja pracy.... raz czepiasz kosiarkę kosisz wszystko, raz czepiasz zgrabiarkę i zgrabiasz wszystko a potem przykrywasz pryzmę i masz po sianokosach w 3 dni

Zrobiłem 1 pokos w pryzmę i spodobało mi się

przez **Rychu** » N, 9 lipca 2017, 12:42

Przy dobrej organizacji w 3 dni i jednorazowym przypięciu kosiarki też jestem po sianokosach no i nie muszę pryzmy okrywać

Trzech ludzi potrzeba. Przy pryzmie najmując usługę masz dodatkowego pracownika dlatego wydaje ci się że nakład pracy jest mniejszy. Ogólnie liczyłem ostatnio koszty i za nic najęcie usługi przyczepą nie obniża kosztu zbioru w naszym przypadku.

przez **majsterursus330** » N, 9 lipca 2017, 13:01

to drugi pokos juz skonczyles ? w tym tempie to pewnie jeszcze z dwa pokosy urosna do konca roku?

przez **Rychu** » N, 9 lipca 2017, 13:13

No mam nadzieję, że urosną. Dużo zależy ile wody spadnie. Na razie za dużo jej nie ma w tym roku.

przez **zetorki** » N, 9 lipca 2017, 15:24

Też tak liczyłem i wychodziło mi tak samo, że koszt jest taki sam jedynie przy mieszaniu trochę lepsza pryzma...
Ja sam od poniedziałku 15 ha zebrałem, sam kosze po trochu (żeby za dużo nie przeschło) i codziennie coś kosiłem i coś zbierałem, jeszcze dwa dni i ogarne do końca 23 ha

przez **Hubert8245** » N, 9 lipca 2017, 20:13

A jak kiedyś wspominałem o tym że przyczepa wcale nie jest dużo tańsza od belowania dobrą prasą to dyplomowani rolnicy by mnie zjedli za to co powiedziałem :mrgreen:

przy obecnych cenach usług w mojej okolicy chyba najtaniej wychodzi sieczkarnia, 200zł za t088 z ubiciem i okryciem nie mówiąc już o tempie zbioru

przez **Łukasz89** » N, 9 lipca 2017, 20:27

@Rychu a liczyłeś czas na zwiezienie balotów?
W moim przypadku wygląda to tak że przez dzień kosze te 25 ha i na wieczór zaczynam grabić. Następnego dnia zagrabia się i wieczorem już się wozi. Na 3 dzień kończy się zwożenie i przykrywa. We dwóch z belami nie dało by rady w tym czasie. A koszty są podobne a jakość paszy i forma spasania to niebo a ziemia porównując do balików

przez **Pawel675DT** » N, 9 lipca 2017, 20:32

Przy dobrej pogodzie, na następny dzień wieczorem to zbierasz już siano

przez **Łukasz89** » N, 9 lipca 2017, 20:50

Jak dobra pogoda to jeden kosi a drugi grabić zaraz powinien za kosiarką i następnego dnia od rana zwozić. Osobiście staram się zaczynać w deszczowe dni aby się nie zeschło i nie uwijać jak w ukropie.
Reasumując tempo ustala pogoda

przez **Rychu** » N, 9 lipca 2017, 21:52

Czas na zwiezienie balotów liczyłem. Dużo zależy od pogody bo jak przeszkadza to dzieli się pokos na dwa podejścia. Ale w dobrych warunkach w 3 dni sprzątaliśmy areał traw. Ogólnie technologia zbioru traw przyczepą mi się podoba ,żeby nie wyszło ,że jestem przeciwnikiem przyczep

.

przez **AdrianosPL** » N, 9 lipca 2017, 22:13

Jakim cudem wam wychodzi w bele zbierać podobnie cenowo jak przyczepą??

przez **Rychu** » N, 9 lipca 2017, 22:45

Źle zrozumiałeś. Porównujemy koszt zbioru własną prasą do wynajęcia usługi przyczepą.

przez **AdrianosPL** » N, 9 lipca 2017, 22:54

Zrozumiałem dobrze

po ile mi zbelujesz owiniesz i zwieziesz belki??

Albo inaczej ile masz ha łąk i ile kosztuje Cię to zbelować?? My juz to liczyliśmy przeróżnie i jak byś mi miał przyjechac za darmo zbelować to ja mimo wszystko dziękuje za taka pomoc jak ja mam to pózniej owijać i pozwozic to natłuke więcej godzin niż to zwieźć przyczepa, o kosztach folii nie wspominając. Kolega przeszedł na pryzmy w tym roku to po pierwszym pokosiedosc dobitnie wytłumaczył czym jest robienie bel :lol:

przez **Rychu** » N, 9 lipca 2017, 23:03

Odwróć sytuacje . Za ile mi zrobisz usługę przyczepą z ugnieceniem i okryciem pryzmy. Przyjmijmy że 20 ha niezłej trawy.

przez **AdrianosPL** » N, 9 lipca 2017, 23:27

Jeżeli łąki blisko to jakieś 6 tys maks myśle przy dobrym plonie za wożenie,a maszynka do rozwalania i obsypnik gratis Ci wypożyczę :lol:

czyli wychodzi jeden do grabienia i jeden na pryzmę a jeżeli nie masz silosów to jeden do boków dodatkowo jeżeli łąki blisko i drogi dobre to na dzien nie ma co robic.

przez **Rychu** » N, 9 lipca 2017, 23:42

Średnia do łąk wyjdzie 3 km. 15 bel/ha 3800 zł folia+siatka 2000zł paliwo na sprasowanie owinięcie i zwiezienie. Do Twojej usługi muszę doliczyć koszt paliwa na ugniatanie. Jasiek na pryzmie qq spala min. 6l/h.

przez **AdrianosPL** » Pn, 10 lipca 2017, 00:17

Ja nie robie usług tak tylko Ci powiedziałem ze za 6 tys to jaka by trawa nie była to by na tym dobrze zarobił. Ogólnie to można przyjąć ze na europrofi wchodzi 8 bel tak +\- po dużej prasie. No po raz kolejny powiem ja bym nie chciał żeby mi ktoś za darmo zbelowal wszystko... jeżeli ktoś raz spróbuje przyczepy to nie chce patrzeć na bele. Jest szybciej taniej i poprostu lepiej moim zdaniem. Chociaż sa inne czynniki przemawiające za prasa Np to ze można nią robic słomę czy cyknąć sobie pare belek sianka albo kawałek łąki która urosła za szybko/wolno

przez **Łukasz89** » Pn, 10 lipca 2017, 06:28

A no takim cudem że mnie usługa za pierwszy pokos kosztowała 6400 (27 przyczep 70m3) Plus folia 1100. Łącznie 7500. Belek było by 27 x 15 czyli 405. Na to pójdzie 2 rolki siatki (900zł) i 13 x 370 na folię (zaokrąglając 4800). Ostrzenie noży 170. Sumujac 5870 bez paliwa i robocizny. 1600 zł starczy na 350l ON. Do prasowania potrzeba 150l a na owinięcie i zwózkę 200 powinno starczyć.

przez **pioter** » Pn, 10 lipca 2017, 06:47

@Rychu ale nie liczysz swojej pracy i amortyzacji maszyn. Faro to trzeba by liczyć średnio 2 szt/h, 8,5 beli na przyczepę i 250zł/h pracy.

przez **AdrianosPL** » Pn, 10 lipca 2017, 07:21

@Łukasz No i do tego zmierzałem

ile kosztuje Wynajęcie Cie za operatora do zbelowania 400 bel?? I ile kosztuje traktor z prasa które stoją gdy bierzesz usługę

przez **Łukasz89** » Pn, 10 lipca 2017, 07:29

Prasa u mnie i tak na wykorzystanie bo 1000 bel rocznie robi jeszcze. Ja pracy i amortyzacji na nie liczyłem bo chodziło mi o przedstawienie tych ."widocznych" nakładów. A to że prasa i traktor po tyłku nie dostanie i że dwa dni pracy mniej mam to nikt tłumaczyć mi nie musi. Do tego wóz na cały rok lżej i kiszonka jednolita

przez **Rychu** » Pn, 10 lipca 2017, 08:13

@ AdrianosPl ja się zgadzam w przypadku jeśli nie masz własnego sprzętu sporo taniej wyjdzie usługa przyczepą i druga sytuacja jeśli masz własną przyczepe i prasę też taniej wyjdzie przyczepa ale w przypadku o którym pisaliśmy powyżej koszt zbioru jest porównywalny.
@ pioter no w jednym przypadku prasuje w drugim ugniatam nie zaprzeczam że ogólnie nakład pracy będzie niższy chociaż jak usługodawca nie da w gratisie obsypnika to hyba wolę pojeździć dłużej na ciągniku niż łopatować piasek na pryzmę.

Amortyzacji nie policzyłem ale nie policzyłem tesz kosztu foli na okrycie pryzmy

myślę że na amortyzację wystarczy.

przez **zetorki** » Pn, 10 lipca 2017, 08:15

@Łukasz89 i noży wymieniać nie trzeba bo i lemiesze wystarczą :mrgreen:

przez **luki91** » Pn, 10 lipca 2017, 10:48

Dodałbym jeszcze kwestie paszowozu. Lepsze dozowanie sianokiszonki do paszowozu z pryzmy, bo ładujesz ile potrzeba, a komu chce się ładować np. 1,30 beli? No i lepiej materiał pocięty, krótsze mieszanie, mniejsze spalanie. Codziennie kilka "setek" oszczędności x 365 dni i trochę tych litrów się nazbiera.

przez **Rychu** » Pn, 10 lipca 2017, 11:34

Mówimy o kosztach zbioru a nie o kosztach mieszania. W sumie dużo czynników wpływa na koszty mieszania począwszy od typu wozu paszowego . Jeden wymiesza w podobnym koszcie bele co inny z pryzmy. Poza tym nie każdy miesza. Dobre prasy tną na podobny wymiar co słabe przyczepy.

przez **Duzy1** » Pn, 10 lipca 2017, 13:11

Tylko koszty mieszania biorą się z tego co mieszamy i jak pocięte i przy beli zawsze będą wyższe

przez **limousine** » Pn, 10 lipca 2017, 19:08

Jedni mieszają inni nie. Nie ładujmy wszystkich do jednego worka.

przez **sebekwolkasos** » Pn, 10 lipca 2017, 19:44

U mnie jak wszedłem z sianokiszonką z pryzmy, to łatwiej jest żywić bo codziennie to samo a i z wydajnością mi się poprawiło bo mokrzejsze zbiorę jak prasą.

John Deere 5080R i Kögel ANBS 18

John Deere 5080R i Kögel ANBS 18

Opis obrazka