W tamtym roku robiliśmy podobny remont, też wymienialiśmy klepisko, tylko nie kupuj nowego... My wymieniliśmy nasze stare oryginalne na takie po regeneracji, gość który tym się zajmuje pokazywał nam nowe klepisko po którym przeszedł kamień, klepisko nadawało się tylko na żyletki, strasznie pogięte. Co do regulacji niestety nie wiem, u nas mechanik to robił.
U nas zawsze majster miał klucz i ustawiał na wylocie na grubość klucza. O ile dobrze pamiętam, to chyba coś koło 4-5 mm. Ale głowy nie dam... Na wlocie pewnie z 3x tyle co na wyjściu.