karliczek7 napisał(a): Ja swojego zboża to coś koło 50 hektarów ale usług rocznie w granicach 200 może do 300 zalezy jak sie firma będzie rozwijała.
50 ha to już dla siebie opłaca się kupić a co do usług od 200 do 300 ha to lekka przesada zwłaszcza u nas gdzie ponad 1 hektarowe pole trzeba ze świecą szukać.
Kuzyn też miał kombajn na usługi[swojej ziemi nie posiada] i go sprzedał za mało ha i wydajność New Hollanda wynosiła tyle co bizona.Kolega ma 3 letniego NH ale ale modelu nie podam i jedynie co go ratuje to wydajność ok 3 ha na godz.co przy cenie 320 za ha jeszcze jakieś pieniądze zarobi.