HORNEX

HORNEX


Pt, 16 listopada 2018, 10:52
2909
Avatar użytkownika
farmersNHtd95d
Zaczynający przygodę
 
Posty: 19
Obrazki: 103
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:57

Opis obrazka

Jakieś opinię stosował ktoś to?

Komentarz przez zetorki » Pt, 16 listopada 2018, 12:37

Osobiście wolę wypalić... maść działa ale cielęta machają łebkami i w kojcach rozrabiają bodą się itd bo je piecze
Avatar użytkownika
zetorki
Zaczynający przygodę
 
Posty: 29
Obrazki: 304
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 20:49

Komentarz przez koks » Pt, 16 listopada 2018, 13:03

Już kilka tubek tej pasty się zużyło, efekt zadowalający.
koks
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 101
Obrazki: 108
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 16:55
Lokalizacja: Żuławy Wiślane

Komentarz przez farmersNHtd95d » Pt, 16 listopada 2018, 13:17

Nigdy nie wypalałem. Z tym mi będzie łatwiej.
@koks jak usuwasz sierść wokół rogu?
Avatar użytkownika
farmersNHtd95d
Zaczynający przygodę
 
Posty: 19
Obrazki: 103
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:57

Komentarz przez koks » Pt, 16 listopada 2018, 13:55

Nożyczkami chirurgicznymi, ale najlepiej by było mieć jakąś strzyżarkę akumulatorową. Z czasem będziemy myśleć nad dekornizatorem, bo pastą bardzo niebezpiecznie jest podczas nakładania (chyba że dasz coś na otumanienie cielakowi), no i często u takich małych cieląt ciężko wyczuć zalążki rogów.
koks
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 101
Obrazki: 108
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 16:55
Lokalizacja: Żuławy Wiślane

Komentarz przez farmersNHtd95d » Pt, 16 listopada 2018, 14:01

Niebezpieczne ze względu ruchów cielaka? ;)
Avatar użytkownika
farmersNHtd95d
Zaczynający przygodę
 
Posty: 19
Obrazki: 103
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:57

Komentarz przez koks » Pt, 16 listopada 2018, 14:07

Tak, generalnie jedna osoba smaruje a druga musi dobrze trzymać łeb i trzeba to sprawnie zrobić żeby cielak nie zdążył poczuć pieczenia. Osobie co smaruje wystarczą do nakładanie rękawiczki nitrylowe, pasta przez nie nie przeniknie w żaden sposób.
koks
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 101
Obrazki: 108
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 16:55
Lokalizacja: Żuławy Wiślane

Komentarz przez farmersNHtd95d » Pt, 16 listopada 2018, 14:10

Dzięki za podpowiedzi ;)
Avatar użytkownika
farmersNHtd95d
Zaczynający przygodę
 
Posty: 19
Obrazki: 103
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:57

Komentarz przez tomeklambo » Pt, 16 listopada 2018, 17:10

Widziałem duże stado gdzie to używali, połowa miała po jednym krzywym rogu albo coś na podobne :thumbdown:
tomeklambo
Zaczynający przygodę
 
Posty: 24
Obrazki: 15
Dołączył(a): So, 9 czerwca 2012, 19:47

Komentarz przez koks » Pt, 16 listopada 2018, 18:08

No to jest ta wada że zabieg tym trzeba robić wcześnie gdzie słabo czuć zalążki, ale jak się to robi samemu i ma się wprawę to bardzo dobrze to wychodzi. U nas na paredziesiąt sztuk, 2 się trafiły jednorogie ale nie jest to róg w pełni wykształcony. Jakby co to tubka pasty nie starczy raczej na tą ilość sztuk na jaką określa producent. Generalnie sposób jest ok, ale jak sztuk się robi co raz więcej to trzeba inwestować w dekornizator.
koks
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 101
Obrazki: 108
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 16:55
Lokalizacja: Żuławy Wiślane

Powrót do Inne