Bliźniaki po buhaju Blizzard, szkoda że nie jałoszki
Bliźniaki
Opis obrazka
Wczorajszy dzień, 4 wycielenia = 5 cielaków, ma się tą rękę
Bliźniaki po buhaju Blizzard, szkoda że nie jałoszki
Bliźniaki po buhaju Blizzard, szkoda że nie jałoszki
17 Komentarze • Strona 1 z 1
przez koszczew » Pn, 25 grudnia 2017, 12:10
paweleko1 napisał(a):Jałówki były by bezpłodne, lub jeśli by była para byk i jałówka to jałówka się na 100% nie zacieli
Jeden plus tej bezpłodności to taki że łatwo taką jałówkę upaść do 800 kg.
- koszczew
- Zaczynający przygodę
- Posty: 34
- Obrazki: 232
- Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 15:48
- Lokalizacja: Iwięcino
przez Jasiupila » Pn, 25 grudnia 2017, 12:18
Jak jest jałówka i byczek to jałówka jest bezpłodna. Jak są dwie to jest ok.
Ja dwa lata temu miałem święta z wycieleniami. Właściwie w wigilię się zaczęło to do 6 stycznia mieliśmy 12 wycielonych. Był 4 stycznia a ja już 6 cielaków z tego roku miałem. Bywało też tak jak na załączonym obrazku, że 4 w jeden dzień. Ogólnie do tyłka to szło, bo jak dużo na kupę to ciężko ogarnąc, lepiej jak tak w miarę pojedyńczo się rodzą
Ja dwa lata temu miałem święta z wycieleniami. Właściwie w wigilię się zaczęło to do 6 stycznia mieliśmy 12 wycielonych. Był 4 stycznia a ja już 6 cielaków z tego roku miałem. Bywało też tak jak na załączonym obrazku, że 4 w jeden dzień. Ogólnie do tyłka to szło, bo jak dużo na kupę to ciężko ogarnąc, lepiej jak tak w miarę pojedyńczo się rodzą
przez zetorki » Pn, 25 grudnia 2017, 12:42
Gdyby były dwie jałoszki to by było fajnie ale jest jak jest, na chwile obecną mam 11 cieląt 
szczęście że przed świętami 5 byczków sprzedałem bo i miejsca by na następne nie było. Teraz mamy jeszcze 4 nad wycieleniem i po cichu liczymy że te 2 dni przetrzymają... ogólnie roboty w ciul przy tym jest, a teraz zarządziłem odchów wszystkich cieliczek, bo teraz wsio się rodzi po mojej inseminacji i szkoda mi jałóweczek sprzedawać
szczęście że przed świętami 5 byczków sprzedałem bo i miejsca by na następne nie było. Teraz mamy jeszcze 4 nad wycieleniem i po cichu liczymy że te 2 dni przetrzymają... ogólnie roboty w ciul przy tym jest, a teraz zarządziłem odchów wszystkich cieliczek, bo teraz wsio się rodzi po mojej inseminacji i szkoda mi jałóweczek sprzedawać 
przez Marekfarmer » Pn, 25 grudnia 2017, 13:03
Po ile kasujesz i jakie stare sprzedajesz i skąd jesteś
-
Marekfarmer - Nowicjusz
- Posty: 5
- Obrazki: 2
- Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 10:37
- Lokalizacja: Koronowo
przez zetorki » Pn, 25 grudnia 2017, 13:14
Różnie, ostatnio były dość równe w wadze 60-68 kg to ojciec chyba po 700 zł od szt zgodził tylko w tym było 2 czerwono-białe, handlarzyki z poznania się zmądrzyli i po 400 zł chcieli by kupować temu często zmieniam odbiorców
Byczki sprzedaje jak mają około tygodnia a nie raz stoją i po 2 tygodnie, jestem z okolic Nura
Byczki sprzedaje jak mają około tygodnia a nie raz stoją i po 2 tygodnie, jestem z okolic Nura
przez Jasiupila » Pn, 25 grudnia 2017, 13:44
Po 400 zł??? Przywiozą do nas i po 250 zł na sztuce przycinają, a nieraz to i po 1000 zł. Ja tam poniżej 700 zł nie schodzę, ale rzadko sprzedaję i dlatego, bo jak się więcej sprzedawało to SMa 4 dniowego za 1200 się sprzedawało. Wtedy nie było warto zostawiać.
przez zetorki » Pn, 25 grudnia 2017, 14:32
@kokoman no niedzieli nie było, wycielenia i rozkrywanie pryzm tak trafiło i niedziela jak zwykły dzień ale taki zawód. Kokardy to mama przywiązała tylko bliźniakom, na ogół to nie wierzy się w te zabobony ale tak bardzo jej się spodobały to powiedziała że woli przywiązać tak dla pewności
@mariusz_b na pewno się odezwę
@Jasiupila jak zaczynali u nas kupować to płacili bardzo dobrze, teraz zaczęli mądrzyć i już u nas nie kupują... Wiesz Jasiu że nawet więcej, sprzedaliśmy im kiedyś byczka no typowy HF miał 55kg wzięliśmy 550 zł bo ojciec chciał się szybko pozbyć bo żniwa, gorąc w oborze itd, wyszło małe nie porozumienie co do przemieszczenia i kontaktowałem się z człowiekiem który go kupił tam u poznaniaków to zapłacił unich na drugi dzień 850 zł... U nas SM zdarza się góra 2 razy w roku, ale teraz poniżej 600 zł nie oddaje nawet zwykłego HFa, a byka tylko 1 mam i koniec z chowaniem byków bo miejsca i tak nie ma.
@mariusz_b na pewno się odezwę
@Jasiupila jak zaczynali u nas kupować to płacili bardzo dobrze, teraz zaczęli mądrzyć i już u nas nie kupują... Wiesz Jasiu że nawet więcej, sprzedaliśmy im kiedyś byczka no typowy HF miał 55kg wzięliśmy 550 zł bo ojciec chciał się szybko pozbyć bo żniwa, gorąc w oborze itd, wyszło małe nie porozumienie co do przemieszczenia i kontaktowałem się z człowiekiem który go kupił tam u poznaniaków to zapłacił unich na drugi dzień 850 zł... U nas SM zdarza się góra 2 razy w roku, ale teraz poniżej 600 zł nie oddaje nawet zwykłego HFa, a byka tylko 1 mam i koniec z chowaniem byków bo miejsca i tak nie ma.
przez gonzo » Pn, 25 grudnia 2017, 18:41
To miałeś pracowitą wigilię, ale miło jak przybywa.
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
-
gonzo - Administrator
- Posty: 1098
- Obrazki: 249
- Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
- Lokalizacja: powiat Brodnica
17 Komentarze • Strona 1 z 1