Byk SM&Hf

przez **damian.nd** » Cz, 13 marca 2014, 14:51

Patrzy spod byka

Cena zadowalająca ?
Co to takie czerwone u dolu tylnej nogi ?

Strona WWW · przez **Dziedzio92** » Cz, 13 marca 2014, 14:56

Damian zwierzeta czuja ze to ostatnia ich wycieczka wiec jest problem wciagnac je na auto. kazda krowa czy byk ma taki sam opor.

przez **pioter** » Cz, 13 marca 2014, 19:03

dziedzio mało wiesz o zwierzętach

przez **maros** » Cz, 13 marca 2014, 19:23

Dziedzio wg. zwierzęta są po prostu zdezorientowane tą całą sytuacją. Jeśli taki byk byłby świadomy co go czeka, to w 10 chłopa byś go tam nie wsadził. Opowiadał kiedyś kierowca co wozi bydło do zakładów mięsnych, że jak byk się rozwścieczył u gospodarza i uciekł na pole, uwiązali go tam do C-360, to rogami jak się zaparł od boku ją unosił.

Strona WWW · przez **przemek99** » Cz, 13 marca 2014, 19:37

Ja ostatnio 8 byków i 10 jałówek musiałem c360 wciągać lina przez kraty bo nie szło ich wciągnąć w 7 osób

przez **maksiu** » Cz, 13 marca 2014, 21:28

@przemek99 - one "coś przeczuwały"

Wejście pod górkę, czy winda? Blondynki pochylni nie lubiły, ale windą jeździły niezwykle spokojnie. A może to chłopaki z grupy podejście do nich mieli

przez **marek** » Cz, 13 marca 2014, 21:35

@maksiu, z tego co widzę to świniak strasznie nie lubi różnicy poziomów i stref dla niego nieznanych. Temu też u mnie przed odstawa mają możliwość "polatania" przy "ostatnich drzwiach świata żywych" i na windę idą jak po sznurku.

przez **maksiu** » Cz, 13 marca 2014, 22:10

Powiem Ci @marek, że nawet nie chodzi o strefy nieznane. Jak świniak jest od warchlaka zamknięty w jednym kojcu to dla niego uliczka jest ścianą i długo mu schodzi zanim załapie, że tam trzeba wyjść. Czas ten się wydłuża proporcjonalnie to stopnia stosowanej dodatkowej motywacji hehe. Najlepiej u nas szły te, które były przeganiane na czas usuwania obornika (płytka ściółka). Po dwu wyrzucaniach, już na okrzyk stały przy uliczce no i potem przy sprzedaży tak samo

przez **marek** » Cz, 13 marca 2014, 22:45

@maksiu u mnie średnio 2 razy w miesiącu są przeganiane na czas usuwania obornika, ale w momencie jak dochodzą do "strefy nieznanej" to głupieją. a jak polatają chociaż z pół godziny do samej wagi to im strach przechodzi

przez **Gladiator** » Pt, 14 marca 2014, 00:08

Nie było z nim żadnego problemu żeby go wprowadzić na samochód ,jeden go z tylu poganiał a ja tylko trzymałem linkę zaczepiona na rogach, szedł za głosem

poszedł na WBC do łukowa.

przez **Nadol** » Pt, 14 marca 2014, 08:28

jaka cena na wbc

Byk SM&Hf

Byk SM&Hf

Opis obrazka