Jak technika opanowana to przy grubym pniaku nie stanie
![Puszcza oko ;)](../images/smilies/icon_e_wink.gif)
, wystarczy nie wbijać świdra w sam środek a zaczynać łupanie od boku - no ale to się doszło z czasem
![Szczęśliwy :)](../images/smilies/icon_e_smile.gif)
, najpierw trzeba było kilka pniaków zaklinować
![Bardzo szczęśliwy :D](../images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
, połamać wałek wom i sciąć frez na wałku łuparki
![Bardzo szczęśliwy :D](../images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
.
Przekładnia to zbytnie ukomplikowanie, a obroty z wom są idealne na 540 gdzie ciągnik chodzi koło 1300 obr czyli ok 350-400 obr wom.
Jak bym tak zrobił to problemem było by łupanie gałęzi o grubości ok 8-10 cm i większych. Do tego mus przekładnia kątowa i rozmiar musiał by być dużo większe samej maszyny, a to uspawane w jedno popołudnie
![Puszcza oko ;)](../images/smilies/icon_e_wink.gif)
.
Łupie pod stosem drzewa, a nie na polu - organizacja pracy.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Kupię żuka PickUp-a