przez gonzo » Pt, 17 listopada 2017, 22:11
Jeżeli to uszczelniacz kołnierzowy to albo używam takich haczyków do demontażu albo wbijam śrubokręt i wyrywam, wbijam w uszczelniacz nie w miejsce styku żeby gładzi nie uszkodzić. Nowy nabijasz starym.
Ostatnio edytowany przez
gonzo w Pt, 17 listopada 2017, 22:12; edytowany 1 raz
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.