Nie wiem czym się kierował autor ale w ostatnim "topagrar Polska" na stronie 266 jest artykuł o spadających cenach słomy..... Które z 400zł\t spadły jak to autor pisze przeciętnych 280-300zł hahahahah
100zł/t to praktycznie koszt zbioru. A po ile u was chodzi słoma? Fakt że brykiety zawyżyły wartość słomy, bo jednak 500 czy nawet więcej to zdecydowanie za duzo, niektórzy u mnie swego czasu cenili za słomę jak za zboże, a to już przesadyzm był. Ja się szykuję że może zapas sobie w kwietniu/maju zrobię jak suchą dobrze znajdę i w żniwa będę miał wtedy spokój
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.