Ursus c-360 i Amazone

Ursus c-360 i Amazone


Cz, 6 kwietnia 2017, 21:11
3476
Avatar użytkownika
Paweł91
Nowicjusz
 
Posty: 6
Obrazki: 23
Dołączył(a): Pt, 17 lutego 2017, 21:14
Lokalizacja: gm. Ciechanowiec, podlaskie

Opis obrazka

Chciałem zdjęcie wrzucić do "zestawy maszyn" ale nie da rady :P W końcu zamieniliśmy "konny" siewnik na coś bardziej pro :)

Komentarz przez Dodi » Pt, 7 kwietnia 2017, 12:20

Nie będziesz próbował sprzęgać siewnika z jakimś agregatem?
Dodi
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 40
Dołączył(a): Śr, 15 sierpnia 2012, 18:18

Komentarz przez Paweł91 » Pt, 7 kwietnia 2017, 12:54

Dużo o tym myśleliśmy z Ojcem. Doszliśmy do wniosku, że Kornik jest za lekki i nie ma co kombinować nawet z jakimś małym agregatem typu Tolmet Polonek. W robocie uprawa + siew bez wcześniejszego zruszenia gleby pewnie lekko by nie miał albo praca szła by wolno. Póki co szybciej i wygodniej jest jednym uprawić, drugim posiać. Tym bardziej, że jest nas dwóch w domu.
"Tworkowiak" :)
Avatar użytkownika
Paweł91
Nowicjusz
 
Posty: 6
Obrazki: 23
Dołączył(a): Pt, 17 lutego 2017, 21:14
Lokalizacja: gm. Ciechanowiec, podlaskie

Komentarz przez pawel675 » Pt, 7 kwietnia 2017, 15:00

Jakiś czas temu miałem mega parcie na agregat uprawowo siewny . Teraz jak mam agregat z siewnikiem do FT to pomimo plusów agregatu , wolałby chyba siać osobno , jeden ciągnik z agregatem drugi z ciągnikiem , myśle , że praca wtedy szła by wiele szybciej , zwłaszcza na moich poletkach o wielkości rzedu 25a ... oraz kwadratowych kawałkach których u mnie nie brakuje ... Tyle tylko , że zazwyczaj sianiem zajmowałem sie sam i to jeszcze po szkole także agregat wygodniejszy w takiej sytuacji .
Ale jeśli na stanie gospodarstwa jest dwóch kierowców którzy w jednym czasie mogą skupić sie na jednej pracy tj. siewie w tym przypadku , sądzę że nie warto przeciążać ciagnika 70-90 km uprawowo siewnym . :) Także dobra decyzja :thumbup:
pawel675
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 33
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 18:02
Lokalizacja: Małopolska

Powrót do Maszyny rolnicze