przez DuzyGrzegorz » Śr, 5 lutego 2014, 12:26
Seradela jak wszystkie motylkowate po wschodach ma okres spowolnionego wzrostu. Stare porzekadło mówi, że jeden dzień w lipcu to tydzień w sierpniu i miesiąc we wrześniu. W czasach kiedy królowały kosiarki i snopowiązałki żniwa żyta były przeważnie ok. 15 lipca, były ustawiane kopki i siany poplon. Po zwiezieniu kopek, w trzeciej dekadzie lipca poplon był dosiewany w pasach gdzie stały kopki. Zielonki w tym miejscu było o połowę mniej niż tam gdzie był siany wcześniej. Szczególnie było to widoczne na seradeli. Jeżeli zwózka przeciągnęła się tak do piątego sierpnia to w pasach kopek nie był siany poplon gdyż było to nieopłacalne. Po kombajnie kilka razy siałem, ale tylko owies i perko urosły tak aby krowa miała co ugryźć. Wg mnie siew na poplon seradeli w sierpniu jest zbyt ryzykowny, choć korzystnie działa na glebę. Pamiętaj, że przy siewie poplonu ważny jest każdy dzień.