bobek napisał(a):Dla mnie chore jest to, że oni tego nie karają. Jawne przestępstwo jakby nie patrzeć, a tu jeszcze mówi się o prawie "kto sieje, ten zbiera". Jak dla mnie to jakieś układy...
Ringo napisał(a):Coraz częściej słyszy się o tzw. "polowych piratach", którzy bezprawnie obsiewają pola ARR. Nasze kochane prawo mówi, że kto posiał, ten ma prawo zebrać, co uniemożliwia walkę z takimi rolnikami. Uprawa na czarno hamuje także sprzedaż ziem z zasobów ARR innym gospodarzom. By zaradzić temu problemowi potrzebna jest zmiana prawa, jednak nikt z polityków nie interesuje się tą sprawą.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat? Jak można rozwiązać ten problem?