Ok, więc nieco szerzej.
Wg badań potencjał plonowania prosa w Polsce wynosi do 4t/ha - odmiana Jagna (zwarta wiecha) - i do 3,5 t/ha - odmiana Gierczyckie (zarejestrowana w latach 50.
)
Proso cechuje się zwiększonym w stosunku do popularnych zbóż zapotrzebowaniem na składniki pokarmowe - o czym nie wszyscy wiedzą. Nawożenie (z wyjątkiem azotowego) na poziomie pszenicy plonującej 8 t/ha. Azot do 80-90 kg/ha (większe dawki zwiększają prawdopodobieństwo wylegania).
Optymalny termin siewu to 15-25 maja (15-20 w Polsce centralnej i zachodniej), norma wysiewu - w zależności od odmiany - 15-25 kg/ha.
Największym problemem w uprawie prosa jest walka z chwastami - z dostępnych obecnie środków jedynie Chwastox Extra jest zarejestrowany w tej uprawie, choć z doświadczenia wiem, że z powodzeniem można stosować Dicoherb (podobnie jak Chwastox - MCPA) oraz Granstar+Trend. Dawka Chwastoxu 1,2-1,8 l/ha. Rośliny można pryskać powschodowo, gdy osiągną 10-15 cm. Jednak typową dla prosa cechą jest okres zastoju po wschodach (ok 2 tyg - zależy od temperatury), w którym to następuje intensywne krzewienie. Niejednokrotnie powoduje to zachwaszczenie w stopniu uniemożliwiającym zwalczenie chwastów. Dlatego też należy zwrócić szczególną uwagę na przedsiewne odchwaszczanie mechaniczne (ewentualnie chemiczne).
Proso w zasadzie nie choruje - wystarczy zaprawa typu Oxafun T, Funaben T i pochodne (przeciwko głowni)
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że niemal niemożliwe jest zebranie Gierczyckiego bez desykacji Roundupem lub innymi glifosatami. Termin zbioru przypada w pierwszej połowie września.
Tyle odnośnie uprawy... Mechanizatorze - a jak z Jagną? (miałem od Was kupić w tym roku ale nieco się spóźniłem)