Opryskiwacze Biardzki

Opryskiwacze Biardzki

Postprzez michalk » Pn, 11 czerwca 2012, 20:10

koledzy co sądzicie o tych maszynach zastanawiam sie nad takim 800litrów 15m belka.
michalk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 40
Obrazki: 91
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 19:54

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez slaw17 » Pn, 11 czerwca 2012, 22:28

Osobiście mam od miesiąca 800l 14m lance na głowicach obrotowych. Cena 4100zł i jak za te pieniądze nie oczekuj cudów. Widać niedoróbki lakiernicze poza tym pryskać pryszcze, nawet poziomowanie udało mnie się ustawić porządnie. Denerwuje mnie sposób składania i rozkładania lanc a szczególnie te dodatkowe zabezpieczenia.
Obiektywny fan NRF-ów.
Zniesmaczony AF-em.
Avatar użytkownika
slaw17
Zaczynający przygodę
 
Posty: 98
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:54
Lokalizacja: Płocicz koło Kamienia Krajeńskiego

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez tomi382 » Wt, 12 czerwca 2012, 15:33

U nas taki opryskiwacz 400L pryska. A reszta to z przymrużeniem oka, to nie amazone
Zetor Team
Na sprzedaż bydło, konie, świnie i wiele innych
Avatar użytkownika
tomi382
Zaczynający przygodę
 
Posty: 48
Obrazki: 6
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 20:35
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie okolica

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez michalk » Wt, 12 czerwca 2012, 17:32

ale jak za te pieniadze niezly?? a te 4100 to netto??
michalk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 40
Obrazki: 91
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 19:54

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez maksiu » Wt, 12 czerwca 2012, 17:56

Kolego - będzie pryskać, ale to nie amazone. Nie oczekuj rewolucyjnych i super wygodnych rozwiązań. Napisali wyżej, że powłoka lakiernicza nie jest idealna, dlatego radziłbym o nią bardzo dbać, inaczej po sezonie jej nie będzie...
Poszukaj jaką ma pompę, jaki zbiornik i jakie zawory, jeśli jakiś dość znanych producentów to jak zależy Ci na cenie to bierz.
Na czymś musieli cenę obciąć, więc czy to biardzki czy inny w tej cenie, będzie podobnie wykonany.

Ja mam budżetowego skotarka z hmmm 2004 czy 2005 roku i lakier na nim prawie jak na nowym. Także jak się zadba, to posłuży.
Indżoj de sajlens.
--------------------
Liczniki hektarów, sterownik ścieżek technologicznych.
Avatar użytkownika
maksiu
Administrator
 
Posty: 495
Obrazki: 163
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:18
Lokalizacja: Pleszew-Jarocin-Krotoszyn
Numer GG: 42651760

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez michalk » Wt, 12 czerwca 2012, 18:15

a jak skotarka oceniasz??
michalk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 40
Obrazki: 91
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 19:54

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez maksiu » Wt, 12 czerwca 2012, 18:33

Mój jest zadbany to nie ma z nim problemów. Ale wiem jedną sztukę, w wieku chyba coś jak nasz to lakieru już nie miał.
Poza tym to cudów nie ma, zawór był niewłaściwie podłaczony, spływ z filtru samoczyszczącego wpięty pod dysze mieszające, co skutkowało ich bardzo szybkim zatykaniem. Dołożyliśmy dodatkową sekcję i teraz nie ma problemów, a tam wąż jest zaślepiony i co jakiś czas czyszczony razem z filtrem.

Belka delikatniuśka, cieniutki ceownik, to coś na końcach belki (bo ślizgaczem tego nazwać nie można) trzeba by wymienić albo uciąć, bo nic nie daje w przypadku nura w łan, a powoduje tylko skręcanie się tego delikatnego ceownika.
Rama nie pęka na spawach, nigdzie nie musiał być przez te lata spawany. Belka ma beznadziejnie poprowadzone węże, jeśli są ok przy złożonej, to po rozłożeniu dochodzi do samooprysku.
Zbiornik wydaje się solidny, nigdzie nie pęka ani nic. Pompa też nie sprawiała problemów. Poziomowanie bieda, no ale czego oczekiwać, nawet to nie jest trapez tylko belka jest powieszona w jednym miejscu na zawiasie. Mam pomysł jak je ulepszyć, na pewno się nim podzielę tutaj jak wdrożę.
Ostatnio edytowano Wt, 12 czerwca 2012, 22:55 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Ortografia, literówka
Indżoj de sajlens.
--------------------
Liczniki hektarów, sterownik ścieżek technologicznych.
Avatar użytkownika
maksiu
Administrator
 
Posty: 495
Obrazki: 163
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:18
Lokalizacja: Pleszew-Jarocin-Krotoszyn
Numer GG: 42651760

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez Andrzej10 » Wt, 12 czerwca 2012, 19:28

Mam 2 sezon Biardzkiego 400l 10 metrów belkę. Opryskałem nim niewiele bo jakieś 20 ha wszystkiego. Do tej pory nic nie nawaliło (ale na ten areał to było by głupio jak by coś padło). Realnie pompa jest produkcji Biardzki, zbiornik tak samo. Lakier nic nie odpada nic nie rdzewieje. Za te pieniądze to chyba warto. Pozdrawiam
Andrzej10
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 197
Obrazki: 50
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Nałęczów

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez Wielkopolanin » Cz, 14 czerwca 2012, 16:46

Jeśli nie musisz to nie kupuj tego ******** Senior zrobił ten błąd 4 lata temu. W tym czasie kilkakrotnie wymieniałem zaworki w pompie, zawór główny, ramę też spawałem, lakier z niej odchodzi płatami. Poprzedni opryskiwacz Rau przez kilkanaście lat działał bez zarzutu.
Cena tego mówi wszystko o jakości.
Wielkopolanin
Zaczynający przygodę
 
Posty: 19
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 21:14

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez michalk » Cz, 14 czerwca 2012, 16:55

ja tak wlasnie na 3-4sezony chcialem na ilu ha u Ciebie pracuje??
michalk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 40
Obrazki: 91
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 19:54

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez Wielkopolanin » Cz, 14 czerwca 2012, 19:00

Koło 150 ha rocznie.
To może sprzedam Ci mój :P ??
Wielkopolanin
Zaczynający przygodę
 
Posty: 19
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 21:14

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez michalk » Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

ale tyle w sumie pryska wszystkich zabiegow czy na tylu ha robi?
michalk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 40
Obrazki: 91
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 19:54

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez Wielkopolanin » Cz, 14 czerwca 2012, 19:57

Niestety tyle robi razem.
Wielkopolanin
Zaczynający przygodę
 
Posty: 19
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 21:14

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez michalk » Cz, 14 czerwca 2012, 20:14

Czyli jakieś 30 ha masz?? na co go wymieniasz??
Ostatnio edytowano Cz, 14 czerwca 2012, 20:40 przez Krzysiek19, łącznie edytowano 1 raz
Powód: zdanie z małej litery
michalk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 40
Obrazki: 91
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 19:54

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez Wielkopolanin » Cz, 14 czerwca 2012, 21:32

Dokładnie. Wymieniam na coś takiego:http://www.stanimpex.pl/index.htm
Wielkopolanin
Zaczynający przygodę
 
Posty: 19
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 21:14

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez jurek » Cz, 18 kwietnia 2013, 07:32

Pozdrawiam, kupiłem 1000l. biardzkiego zawieszany 18m.Instrukcja obsługi bardzo uboga. Ma włoską pompę, lecz katalog do niej z instrukcją też po włosku, producent nie ma przetłumaczonych. Prośba ma może ktoś przetłumaczony lub ma taki opryskiwacz proszę o kontakt.
jurek
Nowicjusz
 
Posty: 4
Dołączył(a): So, 23 marca 2013, 08:43

Re: Opryskiwacze Biardzki

Postprzez bloooker » Cz, 28 kwietnia 2016, 15:21

Ciesz się, że masz włoską pompę Bertolini, bo na pewno przeżyje opryskiwacz. Jeżeli zainstalowali Ci włoski rozdzielacz Arag lub Tecomec, a nie niewiele wartą podróbkę, to masz wszystko co mogło Ci się dobrego trafić w tym opryskiwaczu.
bloooker
Zaczynający przygodę
 
Posty: 10
Dołączył(a): So, 26 lipca 2014, 10:50
Lokalizacja: Wielkopolska


Powrót do Opryskiwacze