Obcinanie rogów

Obsługa zwierząt i to co jest z tym powiązane.

Obcinanie rogów

Postprzez gonzo » So, 9 lutego 2013, 10:12

Witam, moje pytanie brzmi czy ktoś ma jakiś patent na zaklejanie (zasklepianie) "dziury" w głowie krowy która pozostaje po obcięciu rogów? Pytam ponieważ z mojej praktyki wynika, że nawiewa krowie"w głowę" i mają infekcje i straszny katar. Udało się komuś tego uniknąć?
Myślałem o jakiejś paście bakteriostatycznej albo może nawet odkażającej, stosuje ktoś takie patenty?
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica
Numer GG: 4140280

Re: Obcinanie rogów

Postprzez Stasiek_84 » So, 9 lutego 2013, 10:18

Po prostu przez parę dni nie narażaj zwierzaków na przewiew, u nas po takim zabiegu przez tydz nie były wypuszczane na pastwisko i nie było żadnych problemów otwór do zatok szybko sam się zasklepia, a obcinane rogi były linką więc nic poza przypaleniem końcówki nie było robione.
może spróbuj czapkę założyć będzie i ciepło i bez wiatru w zatoki krowom ;)
Avatar użytkownika
Stasiek_84
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 180
Obrazki: 64
Dołączył(a): Wt, 29 stycznia 2013, 10:51
Lokalizacja: Warmia i mazury, powiat Olsztyn
Numer GG: 1561556

Re: Obcinanie rogów

Postprzez Krzysiek19 » So, 9 lutego 2013, 12:35

Zamiast czapki lepszy będzie bandaż :)
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Obcinanie rogów

Postprzez gonzo » So, 9 lutego 2013, 13:26

Bandaż na rogu się nie utrzyma tak jak jakiś balonik czy prezerwatywa bo zniszczy zwierzę dlatego właśnie myślałem żeby ze 2 cm w głąb coś wtłoczyć szkoda że silikon jest nietoksyczny dopiero jak stwardnieje :D
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica
Numer GG: 4140280

Re: Obcinanie rogów

Postprzez Krzysiek19 » So, 9 lutego 2013, 18:16

Gonzo bandaż + taki plaster Obrazek

Porządnie owinąć i nie ma mowy że zleci ;)
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Obcinanie rogów

Postprzez agromatik » So, 9 lutego 2013, 21:47

Może zwykły wosk pszczeli by wystarczył?
agromatik
Zaczynający przygodę
 
Posty: 47
Obrazki: 0
Dołączył(a): Pt, 27 lipca 2012, 10:02

Re: Obcinanie rogów

Postprzez Jasiupila » Pn, 11 lutego 2013, 21:07

Z tym obcinaniem rogów uważajcie. U jednej krowy z Niemiec, tak szkopy obcięły że z 1 strony drugą było widać. Po prostu przelot był. Potem to się paprało i trzeba było sztukę sprzedać, a po 30 litrów na dzień dawała.
Ostatnio edytowano Śr, 13 lutego 2013, 14:51 przez Krzysiek19, łącznie edytowano 2 razy
Powód: sebekwolkasos : literówka, Krzysiek19 : literówka poprawiona
Jasiupila
Zaczynający przygodę
 
Posty: 62
Obrazki: 213
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:35

Re: Obcinanie rogów

Postprzez gonzo » Pn, 11 lutego 2013, 21:46

Ja też tak obcinam i szukam pomysłów na to właśnie żeby się mniej paprało ;)
Wosk jest bardzo ciekawy raz naturalny a dwa bakteriostatyczny :) Muszę starą węzę wytopić :D
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica
Numer GG: 4140280

Re: Obcinanie rogów

Postprzez Jasiupila » Wt, 12 lutego 2013, 17:08

Ja nie obcinam i te co mają duże rogi najmniej krzywdy robią, i czy to o byki, czy o krowy chodzi. Najgorsze są te co mają małe, lub wcale nie mają rogów.
Jasiupila
Zaczynający przygodę
 
Posty: 62
Obrazki: 213
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:35

Re: Obcinanie rogów

Postprzez pioter » Wt, 12 lutego 2013, 18:27

a dlaczego nie wypalacie rogów u mniejszych sztuk??? nawet po obcięciu można by przypalić dekornizatorem i sie paprać nie będzie.
18 południk.
pioter
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 240
Obrazki: 539
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 17:21

Re: Obcinanie rogów

Postprzez gonzo » Wt, 12 lutego 2013, 20:45

Bo sadysta jestem :P Ojciec kupił LM i mieszankę wybuchową, które mają rogi a że reszta stada nie ma to tym trzeba usunąć.

Jasiu o ile pamiętam urazy krów z rogami i tych bez to się kompletnie nie zgadzam. Albo wszystkie z rogami albo żadna wg. mnie.
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica
Numer GG: 4140280


Powrót do Zabiegi przy zwierzętach i inne tematy z tym związane