Strona 1 z 1

Jednorazowe uproszeczenia w uprawie

PostNapisane: Wt, 5 czerwca 2012, 10:56
przez gonzo
Co upraszczacie i z jakim skutkiem...

Re: Systemy uproszczone

PostNapisane: Pt, 8 czerwca 2012, 12:36
przez Guzik
Do tego tematu zalicza się uprawa bezorkowa ??

Re: Systemy uproszczone

PostNapisane: Pt, 8 czerwca 2012, 21:16
przez andrzej2110
Jak najbardziej.

Re: Systemy uproszczone

PostNapisane: So, 9 czerwca 2012, 17:54
przez jarki
pierwszy sezon mam całą pszenicę jarą {wcześniej była ozima}
i część rzepaku zasiane na grubera w pszenicy nie zauważyłem ujemnych skutków
natomiast w rzepaku mam wrażenie że system korzeniowy jest inny to znaczy rozkrzewiony
a na orce ''palowy'' ale nie widzę żeby był słabszy wręcz odwrotnie ale są na różnych polach

Re: Systemy uproszczone

PostNapisane: So, 9 czerwca 2012, 18:05
przez deer
Na początek tego tematu chciał bym uściślić kila terminów z tym związanych bo z tego powodu narosło wiele mitów i nieścisłości wokół tego tematu.

Uprawa bezorkowa - uprawa gdzie całkowicie wyeliminowana jest upraw za pomocą pługa.Natomiast występuje uprawa za pomocą bron talerzowych gruberów głęboszy i ich kombinacji.

Siew bezpośredni (uprawa zerowa) - zabieg siewu z wykluczeniem jakichkolwiek zabiegów uprawowych poza mulczowaniem resztek pożniwnych za pomocą mulczera.

Uproszczenia - prze jeden sezon wegetacyjny bądź dwa rezygnujemy z pługa na rzecz innych zabiegów uprawowych.


Jeśli ktoś miał by uwagi to tego podziału proszę o wnoszenie poprawek ;).

Re: Systemy uproszczone

PostNapisane: So, 9 czerwca 2012, 18:22
przez bobek
Patrząc na genezę tych terminów, to w technologii orkowej uproszczeniem określa się chociażby zastąpienie podorywki pługiem, uprawę talerzówką, gruberem itd. Siew zestawem uprawowo-siewnym, orka z wałem to również są uproszczenia. Jednak przy rozwoju technologii w moim odczuciu uprawa ścierniska narzędziem innym niż pług nie jest już uproszczaniem, tak samo jak siew zestawem.

Re: Systemy uproszczone

PostNapisane: So, 9 czerwca 2012, 18:49
przez deer
No ja myślę podobnie :).

Re: Jednorazowe uproszeczenia w uprawie

PostNapisane: So, 9 czerwca 2012, 22:28
przez Guzik
bobek i deer wtedy to jest system bezorkowy ??

Re: Jednorazowe uproszeczenia w uprawie

PostNapisane: N, 10 czerwca 2012, 01:17
przez brzozak2
wtedy nie, to sa uproszczenia w uprawie.

Re: Jednorazowe uproszeczenia w uprawie

PostNapisane: N, 10 czerwca 2012, 10:07
przez redek
W moim gospodarstwie po zbożach uprawia się tradycyjnie, z pługiem, natomiast po rzepaku tylko talerzówka i siew agregatem talerzowym. Główną zaletą takiej uprawy oprócz oszczędności czasu i paliwa jest niszczenie samosiewów rzepaku. Rzepak w zmianowaniu wraca co trzeci rok na te same pola i wcześniej, uprawiając tradycyjnie, samosiewy niepotrzebnie zagęszczały łan.

Re: Jednorazowe uproszeczenia w uprawie

PostNapisane: N, 10 czerwca 2012, 11:27
przez mobilek
W tym roku po raz pierwszy posieliśmy pszenżyto jare bez orki tylko 2 razy przejechane agregatem podorywkowym na wale T-ring, posiane na polu 1,5ha, z czego tylko 0,5ha było zaorane, różnica była we wschodach o około 3dni wcześniej było zielono tam gdzie nie było orki, krzewienie prawie identyczne, teraz czekamy na plony

Re: Jednorazowe uproszeczenia w uprawie

PostNapisane: So, 14 lipca 2012, 20:02
przez Siwy7406
Od kilku sezonów stosuję uproszczenia w siewie pszenicy po rzepaku i roślinach strączkowych /płodozmian rzepak-pszenica-pszenica/na słabszych ziemiach żyto hyb./-strączkowe-pszenica-pszenica. Uproszczenie polegało że orkę zastępowało powtórne gruberowanie od drugiej strony pola niż była robiona podorywka tym samym narzędziem od tego roku będzie talerzówka. Efekt poza oszczędnością paliwa i czasu wykonania taki sam jak przy uprawie płużnej.

Re: Jednorazowe uproszeczenia w uprawie

PostNapisane: Wt, 2 października 2012, 17:44
przez bobek
@Guzik Bardziej bym powiedział, że to już stałe elementy dobrej praktyki rolniczej. ;)

Re: Jednorazowe uproszeczenia w uprawie

PostNapisane: Cz, 13 grudnia 2012, 21:05
przez John
U nas też w tym roku wprowadziliśmy uproszczenie takie jak u @Siwy7406,i z zauważalnych efektów oprócz oszczędności paliwa i czasu, wschody są bardziej równomierne a pole bez nierówności spowodowanych przejazdami.
Dodam że test został przeprowadzony na polu górzystym na którym po uprawie płużnej ciężko było uzyskać równomierne wschody tym bardziej przy niekorzystnych warunkach pogodowych.
A siana była pszenica po rzepaku.