Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Chciałbym kupić myjke ciśnieniową i moglibyście mi doradzić czy nową czy może używana po kapitalnym remoncie? (dużo takich na allegro) jakie używacie i opinie? kasy to max 3000-3500zł chce przeznaczyć

Napisz jeszcze jak często i do czego byś jej używał.

My mamy taniutką (500-600 zł) marketówkę z lidla (jakiś lavor), kupiona parę lat temu i dosyć spełnia swoje zadanie.
Używana jest do mycia maszyn, czasem jakiś innych rzeczy (np. skrzynki na owoce), ale to bardzo sporadycznie. Głowica wysokoćiśnieniowa się wytrzaskała, używana jest głowica z regulacją ciśnienia (umożliwia też pobieranie płynu ze zbiornika przy minimalnym ciśnieniu, ale jakiś czas temu przestała płyn pobierać, pewnie coś się przytkało).
Ogólnie jakie pieniądze taka jakość, ale póki co ciągle działa.

Ja kupilem 3 lata temu na allegro karchera za 2100 netto uzywano HD 1090, 230 bar jak do tej pory bardzo ladnie chodzi

Ja kupiłem 4 lata temu też używanego karchera 1290 z roczną gwarancję u dilera tej marki. Miałem do wyboru tego za około 4000zł lub nówkę o tych samych parametrach za ponad 8000zł. Używam go średnio raz w tygodniu po 3/5 godz. Jak dotąd jedyna awaria to wymiana wężownicy (w zimnie zapomniałem go schować do kotłowni i mróz rozsadził wężownice). Więc mogę stwierdzić że warto było kupić używkę bo zaoszczędziłem 4000zł.

Po za tym ten zakup miał być na dwa góra trzy lata. Wtedy był mi bardzo potrzebny sprzęt a nie miałem zbyt dużo gotówki, więc mówię kupi się używkę, a za dwa lata zamieni się go na nowy bo pewnie używka to zbyt długo nie popracuje. Teraz już tak nie myślę, a jedyne co bym zmienił to sprzęt z elektrycznego na spalinowy.

Ja od 2002 roku posiadam myjkę Stihl model RE 126K. W tym czasie kosztowała ok. 800 zł. Miała kilka drobniejszych awarii tj. pęknięta rurka od pistoletu myjki, uszkodzona dysza wysokiego ciśnienia oraz pompa nie wytwarzała ciśnienia. Używana niezbyt często. Na moje potrzeby wystarcza, nie mam planów jej zmieniać.

Mam 2 myjki jednego karchera 3 fazowego którego numeru nawet nie znam 4,5 kw mocy ma i 150 bara, stara maszyna bez podgrzewacza dostałem go po znajomości jako uszkodzonego, miał spalony silnik,
i nowa myjkę makity na 220v ta znacznie mniejsza za to bardziej precyzyjna, używana głownie do mycia precyzyjnego na hali udojowej, kosztowała coś koło 1200 zł, teraz przymierzam się do zakupu myjki z podgrzewaczem, albo dokupienia podgrzewacza do mojego karchera

Myje się wodą a nie ciśnieniem. Co wam po ciśnieniu jak wody nie ma.

Jak jest woda to tez ciężko z myciem, bo co wiaderkiem polewać???
Myjka wysokociśnieniowa to dobre narzędzie ale trzeba tez uważać, ostatnia nieuwaga przy myciu kosztowała mnie 480 złotych (wymiana czujnika ciśnienia powietrza f 716)

Chodzi mi o wydajność wody, na to trzeba zwracać głównie uwagę. Jeżeli ktoś kiedykolwiek mył coś prądownicą podpiętą pod hydrant, to wie, że nawet nie mocno wysokie ciśnienie w połączeniu z ogromnym wydatkiem wody daje lepszy efekt.

masz racje. ale tylko w przypadku spłukiwaniu powierzchownych zabrudzeń, i zabrudzeń których jest dużo, problem pojawia się wtedy gdy masz zabrudzenia które są zaschnięte, dokładnie przylegają i nie jest ich za wiele, tam wysokie ciśnienie i temperatura często w połączeniu z chemia potrafią wiele

To i jak się wypowiem Tato w 94 roku kupił Wapa 7600 Profi, nowego, dał 1 ha buraków 135bar, 230V. Raz był w serwisie nikt nie pamieta dlaczego, drugi raz wymienialiśmy uszczelki na tłoczkach, myjka chodziła na jałowych obrotach, woda sie zagrzała i po uszczelkach, miała wymienione kółka, ramkę podtrzymującą kółka, włącznik jest na zrobiony na krótko, bo już nic się z nim nie dało zrobić, nowe dysze do pistoletu, wirujące i z regulacją strumienia. W 2010r postanowilismy kupić nową jako, że Wap sie spisał, a nowa miała chodzić z 10 lat, kupiliśmy Nisfilsk Alto młode dziecko KEW i WAP, największa na 230V 160 bar, tłoki ceramiczne, mosiężna obudowa pompy, bęben na wąż, dysza wirująca 2800 zł brutto to samo co Stihl RE 162 Plus.

Sprzęt fajny, spora siła mycia, ale cięzko się włączała spaliłem dwa włączniki, a po 2,5 roku zaczęła grzechotać i straciła ciśnienie. Serwis Stihl wycenił naprawę na 700 zł częsci i ok 300zł robota, poszła woda do oleju, a przy okazji napęd tłoczków. Jako ze serwis nie daje gwarancji, po naprawie może nie przechodzić 30 h polecił kupic nową...
Naprawiać czy nie???
Serwisant mówił że nowe myjki jak się dba chodzą 500h, a że ja nie dbałem i nie robiłem wymiany oleju raz w sezonie, o którym instrukcja nic nie napisała, to myjka zrobiła ponad 300h.

Wściekła mnie bardzo ta sytuacja poskładałem starego Wapa do kupy, woda, prąd i po 2,5 roku odpoczynku do roboty...

@pioter ja mam stihla re163 plus, w lutym minie rok, jak ten olej wymienić? Bo u mnie w instrukcji także tego nie ma i sprzedawca też nic nie mówił.

nie wiem jak bo tylko przez tel rozmawiałem z serwisantem, mówił ze samemu tez to mozna zrobić, a oni biorą 50 zł za olej i 20 za usługę.

Myjek Stihl nie polecam wystarczy pojechać do serwisu i dobrze porozmawiać z serwisantem to powie czego najwięcej naprawiają.
Do nie dawna mój kolega pracował w serwisie naprawił różne typy myjek pił kosiarek....
Myjek Sithl nie polecał ponieważ są strasznie awaryjne względem ceny. Myjki Karcher poleca i to bardzo nawet taka po kapitalnym remoncie pochodzi tyle co nowa a tańsza o połowę jest. Ja posiadam Karchera nowego już ze 2 lata i nic się z nim nie dzieje.

Będę się musiał przejść do sklepu stihla i zapytać o ten olej. Tania nie była a w tym roku góra lub około 10godzin chodziła.
Ciekawe, jak swoją kupowałem to karcher o takich samych parametrach kosztował chyba 6stów taniej i ważył jakieś 5-6kg mniej.

Ja polecam tylko i wyłącznie myjki wysokociśnieniowe Karcher, ewentualnie profesjonalne myjki EHRLE. Taką myjkę użytkuje użytkownik @robertbara. Sam użytkuję myjkę Karcher K 7.20 jestem z niej bardzo zadowolony. Używam jej do mycia budynków, maszyn i ciągników, aut, kostki brukowej itd. Jak na razie żadnych awarii, chodzi aż miło. Myjka posiada wbudowany zbiornik na chemię, jednak kupiłem pianownicę profesjonalną za 180 zł. Dzięki efektowi śniegu mycie to sama przyjemność.

Jakie używacie piany aktywne? ja aktualnie Dimer

@pitekk z karchera jesteś zadowolony bo jeszcze się nie popsuł miałem pożyczonego K i widać że dla amatorów, ale wygodny bo pistolet można trzymać jedną ręką, miał też pianownicę od HD, ale bez rewelacji, bardzo dużo piany wychodzi, po ręcznym spryskiwaczu i szczotce ciągniki były o wiele lepiej domyte a 5l Tenzi Trac clean starcza na dobry rok.

tego polecam, chyba lepszy jak Dimer http://www.tenzi.sklep.pl/tenzi-truck-clean-p-41.html w litrowy opryskiwacz leje ok 50-100ml.
tego nie polecam, bo lakier po nim traci połysk http://www.tenzi.sklep.pl/tenzi-tan-car-200-p-33.html
a ten miałem w zbiorniku w myjce do nabłyszczania, dobry efekt i bardzo wydajny http://www.tenzi.sklep.pl/tenzi-rollwax-p-62.html

Miałem tan cara i potwierdzam, podobne przeboje są z DLS 125. Ja mam pianownicę Karchera i nie polecam, słabo się piana trzyma. Najlepiej jak pisze @pioter pianę aplikować poprzez opryskiwacz.

Używam dls 125 ze dwa lata i nie mogę powiedzieć, że lakier po nim blaknie. Myję nim maszyny, ciągniki i samochody. Do pełnego umycia niestety lekko należy przetrzeć szczotką. A lakier niszczy tylko jak się pianę zostawi do wyschnięcia na słońcu.

Co do myjek to polecam karchera. Jak się założy filtr wody przed pompą to pochodzi przez długie lata. Mowa oczywiście o HD i HDS.

Byłem dziś oglądać używane myjki zimnowodne i bez rewelacji, za Karchera HD 7/18 2009r chcieli 2200 netto, po włączeniu szału nie robił, do tego cena nie mała, najbardziej mi się podobał Karcher z niskoobrotowym silnikiem, duży wydatek wody, wysokie ciśnienie, ale 1800zł netto za prawie 20 letnią myjkę po remoncie to trochę sporo, do tego starego WAP'a i całkiem nowego nisfilsk alto nawet za darmo nie chcieli, bo tego się nie naprawia
nie wiem co wybrać, dalej szukać używanej po remoncie czy lepiej coś nowego, ogólnie szukam maszyny która się nie psuje tylko zużywa w cenie max 3500 zł, czyli jak w temacie, co polecacie???

@pioter Używany Karcher po kapitalnym remoncie chodzi tyle co nowy karcher

tylko jaki nowy, bo mam wątpliwości czy te nowe HD klasy C warto naprawiać...

Kiedyś zawiozłem myjkę gorącowodną do serwisu (fabryczny serwis) bo już słabe ciśnienie dawała i nie podgrzewała wody za remont krzyknęli 2500zł nie wiem już nawet czy netto czy nie. dałem se spokój bo za tyle można całą używkę na allegro kupić.

http://www.ceneo.pl/15172076 Co myślicie o takiej myjce?

zależy do czego chcesz jej używać bo szału ci nie zrobi.
Ja też muszę kupić ale zdecyduję się raczej na zimnowodną coś takiego HD 10 / 25-4 S. Ma ktoś może taką??

przemo137 napisał(a):http://www.ceneo.pl/15172076 Co myślicie o takiej myjce?

Karcher K 5.2012 jest dobry do mniejszych czyszczenia obiektów takich jak narzędzia, rowery, typowego mycia kilku samochodów,a nawet większych powierzchni: podjazdu, tarasu czy elewacji. stosunek ceny do jakości jest w porządku, zwłaszcza przy tak niewygórowanej cenie. To zależy od przeznaczenia.

lukaczmarek napisał(a):zależy do czego chcesz jej używać bo szału ci nie zrobi.
Ja też muszę kupić ale zdecyduję się raczej na zimnowodną coś takiego HD 10 / 25-4 S. Ma ktoś może taką??

Ja mam HD 10 / 23-4 S.
http://www.mjm.com.pl/d_4_471.phtml

Ale chyba ani cena, ani funkcjami się nie różnią znacząco. Trochę tańszy od Twojego i ma trochę mniejsze ciśnienie. Jest łatwy w użyciu. Kupiłem go jakiś czas temu, dobrze spryskuje czyszczone powierzchnie. Myślę, że warto odłożyć pieniądze na taki sprzęt. Jest trochę głośny, ale myślę, że wiele innych urządzeń jest głośne, ze względu na moc pracy jaka ma ten model (230 barów - ciśnienie). Jak cos to pytaj. Postaram sie pomoc.

To że jest głośny to nie ma żadnego znaczenia. On będzie pracował głównie na chlewni. A jak idzie usuwanie jakichś smarów i trudnych zanieczyszczeń?

@lukaczmarek tutaj mieli HD 10/25 za 4 tyś, 2009r, wyglądała w porządku
http://allegro.pl/myjka-karcher-hds-695 ... 26056.html

mam dylemat między Karcher HD 6/15 CX Plus za 4000 zł brutto i HD 7/18-4M za 4800zł brutto. Pierwsza największa z jednofazowych, dwie dysze, bęben 15m węża, co się przydaje, druga silnik wolnoobrotowy, trzyfazowy, waży prawie 20kg więcej. Sprzęt bedzie używany do mycia maszyn inne prace w gosp. Chcę kupić sprzęt który będzie służył przez lata.Wybór niby nietrudny, ale ta 7/18-4M nie ma bębna i nie ma regulacji ciśnienia na pompie tylko przez Servo Control w pistolecie i przez to nie można pracować dłużej na niskim ciśnieniu, a ciśnienie 180 bar nie mi zawsze potrzebne do mycia.
Co proponujecie???

lepiej wez tą za 4800zł

Ja miałem już używane myjki jak i te za kilkaset zł i więcej nic takiego nie kupię. Ta używana też miała pół roku gwarancji i pierwszy rok chodziła w miarę (chociaż też jakieś drobnostki się sypały) a teraz po 2 latach nadaje się tylko na złom

Coś drogo ci wycenili tą HD 7/18-4M ja za swoją dałem 3200brutto w marcu tamtego roku w Gniewkowie może dlatego że była przeceniona ale żeby aż taka różnica w cenie... mi taka w zupełności wystarcza bo używam jej sporadycznie do mycia maszyn i ciągników po robocie. Przydałby się dłuższy wąż bo przy myciu kombajnu trzeba co chwilę przestawiać myjkę bo wąż za krótki i po myciu maszyna czysta a myjka brudna jest dlatego że za blisko stoi

@przemo na pewno jest to HD 7/18-4M Plus czy może HD 7/18 C Plus??? na tą 4M i tak jest dobra cena, nigdzie w okolicy taniej nie ma. No i przydał by się wąż 15m na bębnie, ale przeżyję to, najwyżej, dokupię dodatkowy 10m.

maszyny myjesz na pełnym ciśnieniu??? czy regulujesz na pistolecie???

ja mam 4M bez plusa a czym się rożni to nie mam pojęcia ale najprawdopodobniej tylko obudową z tego co widzę na zdjęciach. U dilera gdzie brałem swoja chyba z 6modeli było przecenionych jeszcze była jakaś większa przeceniona na 4200zł ale modelu już nie pamietam

maszyny tam gdzie jest zaschnięta glina to traktuje max ciśnieniem np wał packer a resztę to tak na 3/4, kilka naklejek od max ciśnienia już zdarłem a z IBISa farba złazi że szok. Ta regulacja na pistolecie mało precyzyjna się wydaje

http://www.lawson.agro.pl/images/banner ... jna-3a.jpg tylko chyba zdjęcie jest złe.

warto dopłacić do tej 4M???

ja bym ci radził wziąć to HD7/18c
mi ona wystarcza osobiscie

HD7/18c jest lżejszy o prawie 12 kg, mniejszy i posiada większe ciśnienie minimalne od 20 - 175 Bara, HD7/18-4 M Plus ma trochę większą cenę, ale posiadam mocny, 4-biegunowy niskoobrotowy silnik, większe ciśnienie maksymalne do 180 barów i system dozowania dwudrożnego środków chemicznych, aby oszczędniej korzystać z płynów czyszczących. Więc lepiej opłaca się dopłacić mieć lepszy sprzęt, a w dłuższej perspektywie oszczędzać na środkach chemicznych.

W lidlu pojawiły się takie http://allegro.pl/myjka-wysokocisnienio ... 57764.html myjki tylko za trochę inną cenę(444zł i 3 lata gwarancji) niż na tej aukcji. Jak myślicie warto ją zakupić. Użytkowana będzie niezbyt często do mycia ciągnika, auta i innych rupieci.

za Karchera o tych parametrach trzeba dać pewnie ze 3 razy tyle i jeżeli naprawdę jest 3 lata gwarancji to można się pokusić, choć cudów bym się po tym sprzęcie nie spodziewał.

W ulotce pisze że 3 lata, a jak jest to nie wiadomo . W tym linku myjka 100zł tańsza ale gwarancja na pół roku. I teraz pytanie czy warto dopłacać do niej......

Ja z ojcem byliśmy na przetargu jak sprzedawali zakłady mięsne w Płocku i stał karcher HD 1050, dla jaj wpisaliśmy cene 350 i wygraliśmy Sprzęt elegancki, jak za tą cenę, śmiga już u mnie 4 lata i nic sie nie dzieje. Przy dobrym wydatku wody i 180 Bar złapie

Odświeżam temat. Ja jestem bardzo bliski kupna Myjki Makita HW 131 używa ktos jej z was?

A co sądzicie o myjkach Ehrle, takich jak te: http://myjnie.agapit.pl/oferta/maszyny-wysokocisnieniowe ? Planuję zakup KD623 i zastanawiam się, czy to dobry wybór.

Witam wszystkich
Zawodowo zajmuję się sprzedażą wszelkiego rodzaju maszyn czyszczących w tym myjkami wysokociśnieniowymi Karcher, Kranzle, Ehrle, Lavor, i okazyjnie Nilfisk-Alto. Do większości prac w gospodarstwie rolnym niestety potrzebna będzie myjka profesjonalna i urządzenia domowe typu Karcher K 5.2012, myjki Bosch, Makita czy inne wynalazki należy sobie od razu odpuścić - szkoda nerwów i pieniędzy. Jeśli ktoś nie chce inwestować w nową maszynę to szukajcie używek, np. stara myjka Karchera robiona kilka lat temu w Niemczech będzie pracować dłużej i solidniej niż nowe Karchery składane w Rumunii czy na Litwie.
W moim prywatnym rankingu prowadzi Kranzle, marka znana głównie wśród budowlańców, na myjniach Tir i zakładach przemysłowych, wytrzymała, niezawodna i co najważniejsze odporna na działanie pracownika. Lubię sprzedawać Kranzle, bo są to urządzenia bezobsługowe przez długi czas(wymiana oringów najczęściej po 2-3 latach), jest bardzo mało napraw, części są tanie i dostępne bez problemu. Na następnym miejscu plasuje się Ehrle ze względu na bardzo drogie części i trudności z serwisem, a na końcu Karcher który jedzie na starej opinii, robi sprzęt coraz gorszej jakości, z wysokimi cenami i drogim serwisem.
Jeśli ktoś potrzebuje bezpłatnej porady proszę o kontakt.
biuro@wombatlr.pl

Jak chcesz doradzać to powiedz mi co myślisz o myjce o której wczesniej pisałem czyli HD 10 / 25 bo kurde juz pół roku sie do zakupu przymierzam i zawsze kasa idzie na coś innego. Czy jest Kranzle w tych parametrach i ile kosztuje?

@andrzej-zadam przewrotne pytanie-czy dobrze zrobiłem kupując K 7.91 ?Jak na razie widzę że dłuższe sesje przyjmuje bez mrugnięcia lancą

lukaczmarek napisał(a):Jak chcesz doradzać to powiedz mi co myślisz o myjce o której wczesniej pisałem czyli HD 10 / 25 bo kurde juz pół roku sie do zakupu przymierzam i zawsze kasa idzie na coś innego. Czy jest Kranzle w tych parametrach i ile kosztuje?

Miałem taki sam dylemat. Po rozmowach z kuzynem i jego kolegą, od paru lat użytkującymi myjki Kranzle 1000TST, (wydajność 1000l/h ciśnienie max 220bar, HD 10/25 ma max 250 bar i również 1000l/h) wybrałem Kranzle i jak na razie nie narzekam. Jedyny mankament to ciężko się to przemieszcza (4 koła i żadne skrętne). Kranzle w porównaniu do Karchera nie ma regulacji ciśnienia w pistolecie, ale ponoć to zaleta bo się nie psuje, taką opinie słyszałem w serwisach;nie wiem jak jest w obecnie produkowanych Karcherach, w starszych było tak, że silnik zatrzymywał się z chwilą zwolnienia nacisku na spust w pistolecie, w Kranzle jest inaczej, silnik jeszcze kilkadziesiąt sekund pracuje i dopiero się zatrzymuje, moim zdaniem tak jest lepiej bo nie niszczy się tak silnik. Kranzle też będzie tańsze od Karchera, a przynajmniej było półtora roku temu jak ja kupowałem.

panowie a co powiecie na temat myjki ciśnieniowej Karcher 6/16-4M ? myślę nad zakupem takiej, uważam że do mycia ciągnika rolniczego oraz maszyn pracujących w ziemi w zupełności wystarczy. Pytanie tylko czy warto wydawać 3300zł netto za nową czy lepiej kupić używaną za ~1800 netto po kapitalnym remoncie z gwarancją na 12 miesięcy (nowa rowniez ma 12 miesiecy gwarancji )

czy ktoś może się wypowiedzieć na temat regenerowanych myjek Karchera ? warto w to wchodzić

Też właśnie myślę nad używka moja makita już powoli kończy żywot a przydało by się coś mocniejszego

Przed Kranzle 1000TST miałem kilka lat Karchera HDS895 używanego po regeneracji, służył bezawaryjnie. Myjka u mnie używana jest do mycia maszyn, samochodów osobowych oraz chlewni .

Mam 6/16-4MX pierwszy sezon, na razie bez awarii,wrażenia pozytywne, 160bar to nawet za dużo do częstego mycia gdzie nie ma błota do odrywania, a myjka ma regulację ciśnienia tylko na pistolecie, dlatego dokupiłem dodatkową dyszę (40zł) o kącie 40st i rozmiarze 5.Ciśnienie mam 130bar, a duzy kąt poprawia wydajność mycia. Denerwuje tylko zmiana dyszy na trójstopniową, żeby korzystać z chemii. Plus dla bębna i wąż 15m który i tak jest za krótki.

Ogólnie daje rade
,
Ja używanych po remoncie się trochę naoglądałem, ale mnie nie przekonały, do tego różne są o nich opinie, zależy na co kto trafi.