Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

wszystko o "byciu na ryczałcie"

Dla mnie najlepsze rozwiązanie-prawie wszystko sprzedaję za gotówkę na rynku,giełdzie.większych zakupów nie przewiduję,a paliwo też bez faktury-ważne że taniej.
najważniejsza dla mnie zaleta-nic mnie nie obchodzi,i niczego nie muszę pilnować.

Najlepszym rozwiązaniem jest tak jak u mnie dwa gospodarstwa jedno rodziców na ryczałcie a drugie moje na Vacie.
Na rodziców jest hodowla a ja inwestuje w sprzęt kupuje większość środków do produkcji itp. Oczywiście wiadomo że wszystko trzeba robić z głową...

@wiesmag jak chory plan rządu wejdzie w życie to od przyszłego roku tez będziesz musiał prowadzić rachunkowość także papierkowa robota cię nie ominie

Przemo85-będę zwlekał ile się da

Przemo ma racje. Rodzice mają jedno gospodarstwo a ja drugie. Jak coś, nie sprzedaję na siebie tylko na rodziców i vatu do zapłacenia mniej. A kupuje ile się da na stawki 23% (oczywiście zakupy nie mogą być większe od sprzedaży) i jestem z vat-u zadowolony

Zauważyć trzeba że każdy kij ma dwa końce.
Takim rozwiązaniem powodujesz że nie masz dochodów co może się zemścić w chwili gdy będziesz chciał wziąć kredyt, jaki bank ci go udzieli jeśli formalnie nie generujesz zysków.

W 2009 brałem kredyt na ciągnik 200 tys mając 9.7ha i małą hodowlę. Jak masz dobrych żyrantów to z kredytem nie ma problemów