Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Kredyty, leasingi i inne tego typu.

Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez Remlis » Pt, 7 czerwca 2013, 19:56

Wczoraj dostaliśmy listownie karę za bezpodstawne użytkowanie ziemi od ANR. Zakończył nam się okres dzierżawy w 2008 roku, ale użytkowaliśmy nadal to pole.
Czy ktoś z was spotkał się z taką sytuacją i jak można z tego wyjść?
Kara jest ogromna i nie wiemy co zrobić.
Jeżeli ktoś coś wie proszę o opinię tutaj bądź w prywatnej wiadomości.

Zna ktoś jakiegoś dobrego prawnika z śląskiego, opolskiego bądź dolnośląskiego zajmującego się tego typu pozwami w rolnictwie?
Remlis
Nowicjusz
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pt, 7 czerwca 2013, 19:54
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez DuzyGrzegorz » Pt, 7 czerwca 2013, 20:22

Miałem w biurze interwencyjnym sporo takich przypadków, ale bez znajomości treści umowy i treści korespondencji między Tobą a ANR nic nie jestem w stanie powiedzieć. Raczej w dotychczasowych przypadkach udawało się uniknąć kar, jednak to zależy od wielu szczegółów. Jak coś pisz na PW lub e-mail. Pozdrawiam!
DuzyGrzegorz
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 349
Dołączył(a): N, 14 października 2012, 17:20
Lokalizacja: łódzkie
Numer GG: 4941697

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez silva » Pt, 7 czerwca 2013, 20:47

Na PW jak na PW ale przynajmniej ja chcialbym sie dowiedziec cos na ten temat :-)
GERWAZY WYCIĄGNĄł SZABLE I STRZELIŁ
Avatar użytkownika
silva
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 433
Obrazki: 1031
Dołączył(a): Wt, 3 lipca 2012, 21:18
Lokalizacja: Wierzchowiska k. Lublina
Numer GG: 3994722

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez DuzyGrzegorz » Pt, 7 czerwca 2013, 22:27

Nie są podane żadne szczegóły więc w tym przypadku nie tylko ja, ale i nikt odpowiedzialny nie udzieli odpowiedzi. Będą szczegóły to oczywiście odpiszę. Jeżeli ktoś nie pisze szczegółów to oczywiście ma prawo do ich nieupubliczniania, a ja to szanuję. Nie wiem czy ta umowa obowiązuje bo to że była zawarta na określony okres czasu nie oznacza automatycznie, że nie obowiązuje po tym okresie. Nie wiem czy rolnik płacił dzierżawę i czy ta dzierżawa była przyjmowana, czy ANR informowała o możliwości przedłużenia dzierżawy, czy żądała zejścia z gruntu, czy był chętny na tę ziemię itp, itd. Z takich okoliczności zebranych razem można np. postawić ANR zarzut działania wbrew zasadom współżycia społecznego lub takiego zarzutu postawić się nie da. Pozdrawiam!
Ostatnio edytowano N, 9 czerwca 2013, 20:44 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka
DuzyGrzegorz
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 349
Dołączył(a): N, 14 października 2012, 17:20
Lokalizacja: łódzkie
Numer GG: 4941697

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez Remlis » Pn, 10 czerwca 2013, 11:25

Witam,gdyby podał mi pan swój adres e-mail wysłałabym umowę i wezwanie.Umowa z ANR zawarta była na okres 14.05.2007 do 28.05.2008 .Działki zostały wystawione na sprzedaż i my z tych sprzedanych działek w trakcie sprzedaży wycofywaliśmy się.Reszta ziemi była przez nas nadal uprawiana i nadal podawana do dotacji a pragnę dodać ze nie dostaliśmy po zakończeniu umowy protokołu zdawczo odbiorczego.naliczono nam podatek zaległy i czynsz -i z tym się zgadzam,ale za 2012 pięciokrotny ,a w umowie jest informacja o dodatkowych 25 procentach w razie użytkowania po wygaśnięciu.Wyszła straszna kwota,nie wiem co dalej robić,mogę Panu wysłać wezwanie i umowę,lecz muszę mieć adres,pozdrawiam

Witam ponownie,chciałabym dodać,że dzierżawa była płacona na podstawie otrzymanych faktur,w okresie trwania umowy,natomiast po skończeniu umowy-nie,bo nie było możliwości jej przedłużenia-grunty były wystawione na sprzedaż(większość nie została jednak sprzedana). ANR nie zażądała zejścia z pola,nie było też protokołu zdawczo-odbiorczego.Istnieje w tej umowie zapis o czynszu+25% w przypadku gdy będziemy użytkować po upływie umowy.
Zostalismy obciążeni pięciokrotnym średnim czynszem za rok 2012 i 2013.
Ostatnio edytowano Pn, 10 czerwca 2013, 21:08 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 2 razy
Powód: Połączyłem posty - gonzo, literówka - sebekwolkasos
Remlis
Nowicjusz
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pt, 7 czerwca 2013, 19:54
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez Azot » Wt, 25 czerwca 2013, 17:11

Witam! Mam podobny problem z agencją! Płace 5x czynsz a w umowie mam wpisane 25%kary + vat! Mój spór ma zupełnie inny wymiar, dzierżawie ową ziemie łącznie od 2004r przystąpiłem do programów MGR, zróżnicowanie działalności, program rolnośrodowiskowy. ANR wzywa mnie do zdania ziemi i przystąpienia do przetargu (którego wygrać nie mam szans, kapitał niemiecki kosi wszystkie przetargi). Moje pytanie brzmi ważna jest umowa czy ustawa.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano Śr, 26 czerwca 2013, 14:39 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówki
Azot
Nowicjusz
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz, 21 czerwca 2012, 20:22

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez DuzyGrzegorz » Wt, 25 czerwca 2013, 20:57

Ważna jest zarówno umowa jak i ustawa. Pozdrawiam!
DuzyGrzegorz
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 349
Dołączył(a): N, 14 października 2012, 17:20
Lokalizacja: łódzkie
Numer GG: 4941697

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez Azot » Śr, 26 czerwca 2013, 14:50

Umowa rzecz święta! Prawo nie działa wstecz! Spotkałem się z wieloma opiniami ale ta, którą przytoczyłem jest mi najczęściej mówiona (kancelarie).Pozdrawiam
Azot
Nowicjusz
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz, 21 czerwca 2012, 20:22

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez silva » Śr, 26 czerwca 2013, 16:53

A jest cos takiego w ogole jak umowa ustna?
Ostatnio edytowano Śr, 26 czerwca 2013, 20:37 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Ortografia
GERWAZY WYCIĄGNĄł SZABLE I STRZELIŁ
Avatar użytkownika
silva
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 433
Obrazki: 1031
Dołączył(a): Wt, 3 lipca 2012, 21:18
Lokalizacja: Wierzchowiska k. Lublina
Numer GG: 3994722

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez Azot » Śr, 26 czerwca 2013, 17:20

Jest coś takiego jak umowa ustna ale trzeba mieć świadka(ów), ja mam umowę pisemną, ktora zawiera precyzyjnie ile wynosi kara dzierżawna
Azot
Nowicjusz
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz, 21 czerwca 2012, 20:22

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez DuzyGrzegorz » Śr, 26 czerwca 2013, 17:43

Oczywiście prawo może działać wstecz! Umowa musi być zgodna z zasadami współżycia społecznego pod rygorem nieważności! Umowa ustna jest równoważna z pisemną! Forma umowy to coś innego niż czy jest ustna czy pisemna. Pozdrawiam!
DuzyGrzegorz
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 349
Dołączył(a): N, 14 października 2012, 17:20
Lokalizacja: łódzkie
Numer GG: 4941697

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez Tobisz5 » Cz, 12 września 2013, 12:17

Przyglądam się tutaj różnym wypowiedziom i chciałem zadać również pytanie dotyczące dzierżawy.

Sprawa wygląda następująco. Otóż jest pole rolne, które pewna kobieta dzierżawi bez żadnej umowy, ale ta dzierżawa ustna trwa już kilka lat.
Ten rolnik użytkuje sobie to pole, a tej kobiecie w ramach zapłaty płaci podatek od gruntów rolnych i dodatkowo daje parę złotych do kieszeni.

Ta kobieta ma na tym polu 2 działki przekształcone na działki budowlane. Poinformowała tego rolnika w tamtym roku, żeby na tej działce już nic
nie robił, bo jest wystawiona na sprzedaż. Rolnik ten jednak zasadził na tym polu jak na całej reszcie rzepak.

W tym roku w marcu nabyłem tą działkę i jestem jej prawnym właścicielem. Moje pytanie brzmi, czy miałem prawo zebrać ten rzepak dla siebie, skoro
stałem się jej prawnym właścicielem?

Czekałem do sierpnia, aż rolnik zbierze sobie rzepak, aby później dogadać się w sprawie zaorania tego pola za darmo.
Jednak w tej sprawie nie dogadałem się. Co mogę zrobić w tej sprawie, czy prawnie mógłbym ubiegać się o zwrot tego rzepaku (tzn. pieniędzy)?
Co można w tej sprawie zrobić?

Druga sprawa dotyczy granic działki, są 3 słupki, a 4 słupka nie widać, tak jakby został zaorany.
Co mogę zrobić, żeby prawnie pociągnąć tego rolnika do odpowiedzialności wynajęcia geodety, który z powrotem naniesie brakujący słupek?

Za odpowiedź z góry dziękuje!
Tobisz5
Nowicjusz
 
Posty: 2
Dołączył(a): Cz, 12 września 2013, 11:47
Lokalizacja: Pniówek

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez DuzyGrzegorz » Cz, 12 września 2013, 13:23

Kupiłeś prawa do tej nieruchomości, a więc wszedłeś jako właściciel w miejsce poprzedniej właścicielki i umowa dzierżawy przeszła na ciebie. Skoro umowa nie rozstrzyga zwrotu nieruchomości to rozstrzyga tę kwestię Kodeks cywilny, a z niego wynika, że okres wypowiedzenia wynosi jeden rok. Oczywiście wypowiedzenie poprzedniej właścicielki jest ważne i od tamtej chwili biegnie okres wypowiedzenia. Z tego co piszesz miał prawo zasiać rzepak i go zebrać. Zwrócić nieruchomość ma w stanie niepogorszonym, tzn. jeżeli wziął niezaorane to zwraca niezaorane. Moim zdaniem nie możesz ubiegać się o pieniądze za rzepak.
Zniszczenie znaków geodezyjnych jest przestępstwem i to dość surowo karanym. Jednak udowodnienie że to on zniszczył znak chyba jest niemożliwe. Każdy znak geodezyjny składa się zazwyczaj z dwóch części. Jeżeli wyorał to w ziemi powinno pozostać podcentrum stabilizacji (butelka, płytka, pręt, itp.). Pozdrawiam!
Ostatnio edytowano Cz, 12 września 2013, 20:24 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Ortografia
DuzyGrzegorz
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 349
Dołączył(a): N, 14 października 2012, 17:20
Lokalizacja: łódzkie
Numer GG: 4941697

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez Tobisz5 » Cz, 12 września 2013, 13:31

Tylko on żadnej umowy dzierżawy z tą kobietą nie ma od kilku lat.
Więc generalnie nie ma żadnych praw do tego pola.

Jeżeli ten człowiek od 5 lat ora to pole to chyba jest wystarczający dowód na to, że to za jego pośrednictwem doszło do zaorania tego znaku geodezyjnego?
Bo w momencie przekształcania działki i ich podziału musiał być wynajęty geodeta, który naniósł na mapkę granice działki, a na działce muszą być widoczne słupki geodezyjne. Gdyby nawet pod ziemią został zakopany słoik, bo z tego co wiem, tak też było to geodeta i tak musi z powrotem dokonać pomiarów, tak żeby wszystko się zgadzało?
Ostatnio edytowano Cz, 12 września 2013, 20:26 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka
Tobisz5
Nowicjusz
 
Posty: 2
Dołączył(a): Cz, 12 września 2013, 11:47
Lokalizacja: Pniówek

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez redek » Cz, 12 września 2013, 15:49

Piszesz, ze miał umowę ustną, płacił podatek i dodatkowo parę złotych, czyli miał prawo do ziemi i do zasianego rzepaku.

A co do znaku granicznego, zapewne masz rację, ale dowodu zadnego nie masz, powie, że on słupek ominął, a ktoś później wyrwał, albo, ze jak orał, to już słupka nie było.
redek
Zasłużony dla forum
 
Posty: 133
Obrazki: 241
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 22:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie, powiat Gryfice

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez Andrzej10 » Cz, 12 września 2013, 15:58

Jeszcze pytanie czy słupki są drewniane czy betonowe/kamienne? bo to też robi różnicę. No i kwestia ja kupując działkę tak czy siak wziąłbym geodetę aby wytyczyć granice jednocześnie sprawdzając realną powierzchnię i ewentualne przesunięcia granic. Pozdrawiam
Ostatnio edytowano Cz, 12 września 2013, 20:26 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Ortografia
Andrzej10
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 197
Obrazki: 50
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Nałęczów

Re: Kara za dzierżawę bez umowy (?)

Postprzez DuzyGrzegorz » Pt, 13 września 2013, 09:05

Czy umowa jest ustna czy pisemna nie ma znaczenia w tym przypadku. Umowa ustna ma taką samą moc jak pisemna.
Co do słupka granicznego to w prawie karnym obowiązuje zasada domniemania niewinności. Winę trzeba udowodnić, a nie domniemywać. Domniemywać można tylko niewinność.
Aby odtworzyć znak geodezyjny trzeba zgłosić zamiar wykonania takiej pracy do starostwa i mieć do jej wykonywania odpowiednie uprawnienia.
Paliki drewniane nie są znakami geodezyjnymi i nie podlegają ochronie. Pozdrawiam!
DuzyGrzegorz
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 349
Dołączył(a): N, 14 października 2012, 17:20
Lokalizacja: łódzkie
Numer GG: 4941697


Powrót do Finansowanie prowadzenia działalności rolnej