Opryskiwacz plecakowy

Opryskiwacz plecakowy

Postprzez lukaczmarek » N, 22 czerwca 2014, 16:17

Szukam jakiegoś opryskiwacza plecakowego. Myślałem o jakichś spalinowych, ale to duże, ciężkie i hałaśliwe.

I już prawie zdecydowałem się na zwykły kwazara http://allegro.pl/opryskiwacz-kwazar-ne ... 34896.html
kiedy wpadły mi w oko opryskiwacze elektryczne http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... zia%C5%82y
Co o tym sądzicie? Warte to jest coś czy lepiej kupić coś sprawdzonego?
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie
Numer GG: 7980618

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez Andrzej10 » N, 22 czerwca 2014, 17:06

A jak dużo będzie on wykorzystywany? Jeśli w miarę sporo radzę Solo mam tak owych 2 jeden ma już 15 lat i hula super, wadą jest cena, droższy od tych akumulatorowych ale w miarę pewny. Pozdrawiam
Andrzej10
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 197
Obrazki: 50
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Nałęczów

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez deer » N, 22 czerwca 2014, 17:56

Co masz w planie pryskać ? Wkoło domu czy poprawki na większą skalę ?
Robię dużo poprawek w polu plecakowymi. Na początku dwoma plecakowymi jak z pierwszego linku. Za tę kasę opryskiwacz jest ok.
W zeszłym roku nabyłem http://www.stihl.pl/Produkty-STIHL/Opry ... R-430.aspx .
Teoretycznie jest dużo cięższy do neptuna, jednak ergonomia wykonania -szelki i oparcie pleców bez porównania - dużo mniej człowiek odczuwa zmęczenie niż przy ręcznym plecakowym (przy ręcznym plecakowym dodatkowym naciskiem na szelki jest opór pompy i napór dźwigni podczas pompowania cieczy). Dużym plusem jest zasięg kropel niesionych przez wiatr - nie trzeba w polu dołazić do miejsca tylko chodzi się ścieżką i pryska lewo prawo. Zbiornik paliwa styka na 6 - 8zbiorników cieczy.
Jeśli chcesz typowo ciśnieniowy to bardzo fajny jest ten http://www.agro-metal.com.pl/pl/p/SOLO- ... ATIS-/4142 dłuższa lanca i założyć 3 -4 dysze i tę znieźle można śmigać.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez deer » N, 22 czerwca 2014, 18:02

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez gonzo » N, 22 czerwca 2014, 18:47

Kupiłem kiedyś podobny do tego kwazara z pierwszego linku firmy marolex, wykonanie o.k. ale sama technologia mnie nie urzekła. Naleję sobie zawsze na plecy albo zmęczę się pompowaniem jak belka z trzema dyszami opryskowymi itp.
Te spalinowe dużo ciekawsze bo oprócz samych oprysków można nimi zamgławiać chyba, czyli odkażanie pomieszczeń i magazynów przy okazji. Tyle że głośne "toto'. Robert silnik pracuje cały czas na tych samych obrotach i "strzelasz" w chwasta opryskiem czy jakoś inaczej to działa?
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica
Numer GG: 4140280

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez deer » N, 22 czerwca 2014, 18:59

Masz regulację obrotów - ogólnie przed otwarciem cieczy gaz na max - drobniejsza kropla i daleko niesie - można nastawić przełącznikiem 3 zakresy obrotów maxymalnych.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez lukaczmarek » N, 22 czerwca 2014, 19:45

glownie chce pryskac glifosatem rowy, miedze itp, ale tez jakies poprawki drobne na polu.
pytanie czy tym spalinowym moge pryskac bez strumienia powietrza? tak zebym np bezpiecznie opryskal miedzyrzedzia w malinach, czy miedze przy jakiejs roslinie uprawnej zeby jej nie spalic?
2 tys to znacznie powyzej mojego budzetu raczej szukalem czegos do 500 zl
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie
Numer GG: 7980618

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez deer » N, 22 czerwca 2014, 19:59

Nie da rady bez strumienia powietrza.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez andrzej2110 » N, 22 czerwca 2014, 20:56

Rowów nie pryska się glofosatem. Rów powinien być zadarniony aby woda go nie podmywała. Opryskać jedynie od chwastów.
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez lukaczmarek » Pn, 23 czerwca 2014, 07:32

jakbys zobaczyl rowy u mnie to byc co innego mowil. pryskam bo inaczej rosna krzaki, malo tego u mnie przy rowie sa zwaly ziemi z tych rowow wiec fez to sie pryska
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie
Numer GG: 7980618

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez andrzej2110 » Pn, 23 czerwca 2014, 11:23

Zwały ziemi?? A to czemu nie jest to wyrównane??
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez lukaczmarek » Pn, 23 czerwca 2014, 13:09

Ziemia kopana z rowów leży obok nich, dodam że rów ma miejscami 3 m głębokości i 5 m szerokości więc to nie byle rowek :)
Ziemia leży tam od zawsze, w tym roku bede chciał kawałek rowu zakopać wiec mam w planie cześć tej ziemi usunąć.

Ale zbaczamy z tematu. czy ktoś jeszcze powie coś ciekawego o opryskiwaczach plecakowych?
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie
Numer GG: 7980618

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez majran » Śr, 25 lutego 2015, 22:14

Chciałbym odświeżyć temat.
Która opcję wybrać? Opryskiwacz "dyszowy" składający się z lancy z kilkoma dyszami? Czy jednak kierować się ku opryskiwaczowi ze strumieniem powietrza?
Do oprysków będą pojedyncze ostrożenie - czy to w zbożach czy w burakach, jak również pojedyncze kępy perzu w burakach gdzie nieopłaca się jezdzić opryskiwaczem polowym.
Avatar użytkownika
majran
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 140
Obrazki: 34
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 21:17
Lokalizacja: Pałuki wielkopolska
Numer GG: 10201673

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez deer » Cz, 26 lutego 2015, 14:29

Plecakowy ręczny na dysze czy spalinowy ?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez matra29 » Pt, 29 maja 2015, 10:00

witam,
bardzo proszę o podpowiedz,
Tata poprosił, żebym kupiła mu przez internet jakiś opryskiwacz spalinowy plecakowy, koniecznie z regulacją ciśnienia.
Mówi, że ma być dobrej firmy żeby nie było dziadostwo. Jak znalazłam za 499 powiedział że za tani za 1000 już ciut za drogi.
Opryskiwacz ma mu służyć do pryskania jakiś krzaczków malin, porzeczek itp. ewentualnie drzewka,
Ja kompletnie nie mam pojęcia na co mam zwracać uwagę i jakiej firmy ma być.Bardzo proszę o podpowiedzi i pomoc w wyborze
matra29
Nowicjusz
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pt, 29 maja 2015, 09:52
Lokalizacja: polska

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez lukaczmarek » Pt, 29 maja 2015, 16:50

Albo ma być tani, albo ma być dobrej firmy. Nie wiem co ty znalazłaś dobrego za 500 zł ale od tej kwoty zaczyna się najtańsza chińszczyzna.
Markowe opryskiwacze zaczynają się od 1500-1700 zł.
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie
Numer GG: 7980618

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez matra29 » N, 31 maja 2015, 07:43

Napisałam, że nie znam się całkowicie na tym.
Na allegro znalazłam coś takiego http://allegro.pl/opryskiwacz-plecakowy ... 74687.html
Ojciec jest już na emeryturze i ma malutki kawałek pola na własne potrzeby, wiec chyba też nie ma sensu wydawać kilku tysięcy na opryskiwacz.
Czy ta firma Hecht jest godna polecenia czy szukać dalej
matra29
Nowicjusz
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pt, 29 maja 2015, 09:52
Lokalizacja: polska

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez woytheck » Pn, 1 czerwca 2015, 22:05

proszę rozważyć model FLO 89600, opryskiwacze sprzedajemy od 2 lat, reklamacji brak, kupowany do prac amatorskich jak i do większych oprysków:

opryskiwacz spalinowy

dla użytkowników forum przez cały czerwiec 2015 wysyłka gratis - przy zamówieniach w polu komentarz prosimy podać hasło fpr.com.pl
woytheck
Nowicjusz
 
Posty: 1
Dołączył(a): Pn, 1 czerwca 2015, 21:53
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez zenls » Cz, 29 czerwca 2017, 13:51

Potrzebuję takiego do 5litrów, z pompką ciśnieniową. Spalinowy na chwilę obecną odpada. Możecie coś zasugerować w tym zakresie? Odgrzewam, bo tyle tego jest na allegro że trudno to ogarnąć.
zenls
Zaczynający przygodę
 
Posty: 21
Dołączył(a): Cz, 29 czerwca 2017, 13:50
Lokalizacja: Tomaszów Lub.

Re: Opryskiwacz plecakowy

Postprzez adamsk » Pt, 30 czerwca 2017, 06:51

zenls napisał(a):Potrzebuję takiego do 5litrów, z pompką ciśnieniową. Spalinowy na chwilę obecną odpada. Możecie coś zasugerować w tym zakresie? Odgrzewam, bo tyle tego jest na allegro że trudno to ogarnąć.


A sprawdzałeś na allegro? Dużo tam tego mają, np tutaj https://allegro.pl/kategoria/narzedzia- ... 04?order=m tylko nie idź tam gdzie najtaniej, bo szybko się rozczarujesz pod względem jakości.
Ten tutaj https://www.sklepfarmera.pl/opryskiwacz ... l-marolex/ pod względem ceny do jakości jest okey.
adamsk
FIRMA
 
Posty: 28
Dołączył(a): Pn, 23 maja 2016, 11:59
Lokalizacja: Mińsk Maz


Powrót do Opryskiwacze

cron