Głownia guzowata kukurydzy

Głownia guzowata kukurydzy


N, 31 sierpnia 2014, 19:59
2773
marek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 57
Obrazki: 42
Dołączył(a): So, 16 czerwca 2012, 12:53

Opis obrazka

Trochę lektury ;)
Wywalę za 24h aby nie śmiecić.

Komentarz przez bobytempelton » N, 31 sierpnia 2014, 20:50

Trochę logo najistotniejsze zdanie załoniło, do meritum panie @marku jak się tego pozbyć jak zapobiegać bo wszędzie to jest, nawet na działkach co nigdy qq nie było, jest jakaś metoda czy trzeba z tym żyć??
bobytempelton
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 107
Obrazki: 63
Dołączył(a): Pt, 6 grudnia 2013, 17:52
Lokalizacja: Swiętokrzyskie Opatów

Komentarz przez damian020298 » N, 31 sierpnia 2014, 21:01

U mnie np, w tamtym roku było tego bardzo dużo, jak i również 2 lata wstecz a w tym roku wcale :) A qq cały czas na tych samych polach ;)
Avatar użytkownika
damian020298
Nowicjusz
 
Posty: 3
Obrazki: 16
Dołączył(a): Pn, 30 czerwca 2014, 19:40
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez Listonosz » N, 31 sierpnia 2014, 21:22

A jak to się ma do jakości paszy? Chodzi mi o kiszonkę z kukurydzy.
I jeśli można prosić o źródło tego artykułu, byłbym wdzięczny :P
Avatar użytkownika
Listonosz
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 152
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 10:07

Komentarz przez Pawel20 » N, 31 sierpnia 2014, 22:12

Jak jest rok "stresowy" to czarno nie zależnie, czy monokultura czy nie, każda odmiana porażona. Sezon 2014 jak narazie idealny dla qq i u nas jej praktycznie nie znajdzie ;) Jest głownia, nie ma ziarna... mniej skrobii w kiszonce. Pytanie jeszcze o przechwywanie się takiej paszy i ilość mytotoksyn.
Pawel20
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 58
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 19:29

Komentarz przez marek » Pn, 1 września 2014, 10:53

To tak, fragment zamieszczony w galerii konkretnego źródła nie posiada, ponieważ pochodzi on z moich notatek potrzebnych do obrony inż.
Co do książek polecam tę pozycję " http://www.agroswiat.pl/fitopatologia-t ... wnych.html " . Przechodząc do meritum...(cytując z wcześniej podanej książki) " Ważnymi zabiegami ograniczającymi występowanie głowni pylącej kukurydzy są: przestrzeganie kilkuletniego zmianowania, używanie materiału siewnego niezanieczyszczonego teliosporami patogena oraz zaprawianie materiału siewnego fungicydami. Pewnym uzupełnieniem tych zaleceń jest uprawianie odmian kukurydzy tolerancyjnych lub odpornych "

Sam kukurydzę zakiszał będę dopiero w roku przyszłym więc w chwili obecnej mogę polecić ta lekturkę nt. zakiszania qq porażonej przez głownię.
http://www.kukurydza.org.pl/glowniaguzowata.php
marek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 57
Obrazki: 42
Dołączył(a): So, 16 czerwca 2012, 12:53

Powrót do Choroby, urazy, szkodniki