Śmiało mogę powiedzieć że JD jest bardziej zrywny i się tak nie namyśla jak DF, co do komfortu oba ciągniki nim nie grzeszą, jazda nie jest męcząca, spalania niestety nie mam jak zmierzyć, DF jak orałem na lekkiej ziemi to bez problemu jechał te 10km/h próbnie, zobaczymy ile JD pojedzie
ale JD przewyższa DFa w skręcie, jest bardziej zwrotny, skrzynia w JD ma mniej przełożeń bo jest 20x20 a w DF jest 24x24 połówki po 4 w każdym ciągniku. JD z lawetą do słomy pod lekką górkę wjeżdżałem przy ok 30km/h na E3 przy ok. 1900 obr. Przy JD jest też HMS, dobre rozwiązanie jak ktoś posiada bardziej skomplikowany sprzęt do obsługi na poprzeczniakach 1 guzik obsługuje całą zaprogramowaną sekwencje. W JD plusem i prostotą też jest obsługa tylnego TUZ, w DF jest kilka opcji obsługi TUZ. Obsługa hydrauliki w JD jest lepsza bo są 2 pozycje nad gniazdami do wyboru np przy pracy z silnikiem hydraulicznym samozatrzaskiwanie się dźwigni, lub auto wyłączanie ciśnienia tak jak przy obrocie pługa zaciągam dźwignie i jak pług skończy się obracać i liniować to dźwignia sama wskakuje na "N" Osobiście wolałbym już 2go JD zamiast DF
, tak jakoś po prostu
Zdobytą wiedzę szlifuję doświadczeniem życiowym.