przez danield28 » Cz, 25 października 2012, 20:15
Wał nie jest nasz był pożyczony bo dość trudny kawałek był i szło od razu w orkę... Zalepianiem nie ma problemu jego konstrukcja powoduje że zaraz się sam oczyści... Ogólnie miałem nastaw swobodny po docisku przedniego podnośnika lepiej kruszył ale niestety nie da się kierować ciągnikiem... Jak na żuławskie gleby to jednak na swobodny nastaw talerzówka jest za lekka... Pozdrawiam