przez karol3320 » Wt, 6 stycznia 2015, 23:20
Tak zgadzam się z wami jest to tylko góra włókna, łąka była koszona drugi rok a przed tym lezało odłogiem niekoszone, a na dodatek woda stała tam do połowy maja i tylko ta trawa sie tam utrzymywała, po zakupie przekopaliśmy przez środek pola rów i sprawa się unormowała, łąka wraca do kultury. Pierwszy raz zastanawialiśmy sie czy to kosic czy od razu orać, jednak skosiliśmy i jałowizna nawet ładnie to jadła