Obciążnik w ursusie

przez **samczyk** » Pn, 11 lutego 2013, 19:49

W jaki sposób zdejmujecie i zakładacie obciążnik.

My rzadko kiedy z fabrycznym kompletem jeździmy, zawsze to lżej fajerą kręcić

Ja to jedną ręką bez gałki kręcę kierownicą i wspomaganie niepotrzebne 8-)

przez **wojtek** » Pn, 11 lutego 2013, 19:54

w martwym ciągu to sam zdejmę, założyć potrzebne są dwie osoby (chociaż i nie raz sam zakładałem ,ale po co się przesilać)

przez **Piotrek25** » Pn, 11 lutego 2013, 20:29

Raczej spacer farmera a nie martwy ciąg.

przez **wojtek** » Pn, 11 lutego 2013, 20:38

raczej ciąg- podnoszę i puszczam

przez **Listonosz** » Pn, 11 lutego 2013, 21:54

I na nogi