FotoFan napisał(a):@Adi4512 Na szczęście się go pozbyłem, rozdzielacz wymieniany 2 razy po 2 sezonach belka ruda się robiła a myty często, filtr przepuszczał, mieszadło w środku pękło i nie można było pryskać trzeba było wymienić, belka latała we wszystkie strony.. No i zbiornik był tak osadzony że wyrywał te dociski od ramy..
Z którego roku miałeś ten opryskiwacz? i ile w sezonie pryskał? Ja mam biardzkiego z 2017 roku, 500l, z zaworem stałocisnieniowym, stabilizacją, pompa jest 140l, praktycznie chodzi co dziennie, służy jako rozsiewacz(rsm) i jako opryskiwacz. Zrobiłem nim napewno ponad 200ha i jak dotąd nic sie nie stało. Wszystko działa jak należy.
Miałeś jakis naprawde felerny ten psikacz lub był z "tych" pierwszych biardzkich. Kolega teraz kupił opryskiwacz z firmy demarol, no to to to jest porażka sam wygląd i wykonanie jest tragiczne.