Hyba regeneracja osi? kurde ja robiłem na wiosne bo już nie szło po ulicy na 5ce jechać tak miotało a jak z agregatem na dziurach ciepało przodem to dopiero masakra
Powiem tyle swożeń był wytarty na 2cm ubytku a tulejek wcale na zwrotnicach jak i sworzniu (ciągnik kupiłem rok wcześniej) wszystko miało być ok
1jak się okazało silnik zatarty na jednym tłoku
2 podnośnik facet zapewniał że jest ok tak opuszczał że zgasiłem to yeb w dodatku pompa słaba uszkodzony rozdzielacz
3 opony zjechane ale to akurat widzieliśmy i byliśmy przekonani że facet mówi prawdę to wyjdzie na usterki z 1tys i na opony z 2tys
4 hamulec znikł na lewe koło po przyjechaniu do domu, prawe koło zaczeło ciec
5 wałek co trzyma pedał sprzęgła wytarty jak i obudowa skrzyni i olej się lał
6 rozwalony wieniec na sprzęgle przy czym ciągnik nie odpalał bo nie miał o co rozrusznik kręcic
7 olej walił do chłodnicy
8 blacharka do wymiana kompletna (to też widzieliśmy)
9 kolumna kierownicy też sztachnięta
10 pompa paliwowa puszcza rope do oleju i na zewnącz
11 ukrencona półoś w prawym kole i nałożona na to rura i zaspawane
i tak bym wymienił lekko 20 wad ale już mi się nie chce
I teraz jak się nie bać kupić jakiś ciągnik za 50tyś jak on może być czasem taki jak ten kupiony nie dawno?

Tak regeneracja osi, wymiana tarczy sprzęgła i regeneracja podnośnika. Kolego to się wjeb***ś... Nic tylko współczuć. Są dwa wyjścia 1.albo robić, władować taczkę kasy i wiedzieć czym się jeździ. 2. Sprzedać klamota w p***u i mieć z bani, tylko czy następny nie trafi się w podobnym stanie. Pozdrawiam!

No właśnie zdecydowaliśmy że zrobimy go dla siebie i zrobiliśmy jeszcze tylko opony na tył bo znalazłem z 60%bieżnika za 50zł sztuka więc kupiłem bo on do takich lekkich pras siew nawozu przegrabiarka