Jedyny ciągnik na 17ha gospodarstwie położonym gdzieś na Warmii. Na tym ciągniku nauczyłem się wykonywać wszelkie prace polowe, a także polubiłem mechanikę co w późniejszym etapie mojego życia skłoniło mnie, aby zapisać się do technikum mechanicznego. Nie jestem rolnikiem i na 90% nim nie zostanę. A jestem tutaj, bo interesuję się mechanizacją rolnictwa z dawnych lat, a także już w mniejszym stopniu tą nowoczesną.