Jak za każdym razem będzie czekać na deszcz do orki to nic Wam się nie zmieni. Mam pola po takich rolnikach ziemia bez struktury, w spodzie beton.
Jak ktoś wyżej napisał ostre lemiesze dluta i jazda.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
LemoesE nowe i dluta tez, wczoraj spadlo 30mm, tu jest akuray sciezka, skrecilem lacznik na maksa i poszlo... Ale to juz ostatni rok takiej męki na sciezkach, na przyszly rok bedzie glebosz.
LemoesE nowe i dluta tez, wczoraj spadlo 30mm, tu jest akuray sciezka, skrecilem lacznik na maksa i poszlo... Ale to juz ostatni rok takiej męki na sciezkach, na przyszly rok bedzie glebosz.
Tak dla odmiany powiem że u mnie już w sierpniu spadło 130l z czego od wczorajszego popołudnia 100l i pada nadal Może jakimś cudem uda się żniwa do niedzieli skończyć i będziem czekać aż glina wyschnie by można było zacząć uprawę pod rzepak
bobek napisał(a):Jak za każdym razem będzie czekać na deszcz do orki to nic Wam się nie zmieni. Mam pola po takich rolnikach ziemia bez struktury, w spodzie beton.
Jak ktoś wyżej napisał ostre lemiesze dluta i jazda.
Nie masz pjoęcia jaką mam glebę i jaka jest jej struktura, także nie oceniaj. Na Sląsku spokojnie można się jeszcze wstrzymać z uprawą pod rzepak, natomiast jeśli nadal będzie sucho, to zrobimy jak Panicz radzi
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.