Zrobiliśmy przekop żeby odwodnić dołek po zlikwidowanym nieużytku, zbieracz dość głęboko, więc trzeba było zejść do 2m. Poprawiałem po koparce rowek a tu taka zagadka.
Niech ktoś podpowie, czy to korzenie w otworach po dżdżownicach czy słoma wciągnięta przez dżdżownice na 2m w głąb
Gleba lekka niedaleko lasu, tzw. u nas "szczyrk".