Orka

przez **gospodar180** » N, 28 września 2014, 19:49

Ktoś tu ładnie wczoraj zabalował :mrgreen:

Na poważnie ,takie sucho ,a gdzie bryły????

przez **michugd1** » N, 28 września 2014, 19:54

To nie balanga , to napawane dłuta :evil:

A sucho to swoją drogą . Bryły największe miały około 80cm.

przez **pioter** » N, 28 września 2014, 20:17

szkoda że niewidac jak masz łącznik ustawiony

przez **michugd1** » N, 28 września 2014, 20:59

@ pioter skręcony prawie na maksa może z 1 obrót da się jeszcze zrobić . Dotyka przedniej ściany fasolki

przez **Avendrion** » N, 28 września 2014, 21:49

To weź go rozkręć

przez **michugd1** » N, 28 września 2014, 22:01

To jeszcze gorzej będzie

przez **tomekbp** » Pn, 29 września 2014, 14:05

A nie powinien dotykać tylniej ścianki fasolki? Zderzaki odkrecić powinien wtedy wchodzic lepiej.

przez **michugd1** » Pn, 29 września 2014, 19:07

Nie powinien

Na "dłuta '' był przestawiony i tak efekt jest jaki jest

Wirnik przyjechał i załatwił sprawę

Równo jak na stole :mrgreen:

przez **Przemo85** » Pn, 29 września 2014, 19:09

jakie spalanie w takich warunkach?
80cm bryły mówisz... wiem coś o tym

przez **Avendrion** » Pn, 29 września 2014, 19:53

U mnie jak kuhn nie chce wejsc to lacznik calkowicie wyciagniety i podnosnik max na dol i nie ma mozliwosci zeby nie szedl w ziemi

przez **michugd1** » Pn, 29 września 2014, 20:11

@ przemek
spalanie wyszło 17l/ha bo w jedna stronę szło ok a w drugą rysowało także jeszcze luz ale znowu w wirniku z siewką wyszło 15l/ha
Te 80cm to największe a tak to jakoś znośne były po 20-30cm no i jazda jak po kartoflisku

Ale znowu zjeżdzony poprzeczniak 4km/h i spalanie chwilowe 28l/h gdzie maks ciągnik pokazuje 33l/h
@Avendrion wyciągniety czyli skrecony czy rozkręcony , bo dla mnie jak łącznik wyciągniety to "skręcony "
U mnie też podnośnik w dół ale mówię napawane dłuta już nigdy tego nie kupie do pługa

przez **Avendrion** » Pn, 29 września 2014, 21:29

Wyciągniety czyli rozkręcony :mrgreen:

Orka

Orka

Opis obrazka