Gibus napisał(a):Bobek na serwatkę
Gregorius swoje żale wylewaj na inne osoby nie na mnie, ja tylko świnie hoduje. Nie musisz obawiać się o moją higienę.
Rafał PIC, z miotu 13,5-14
DYNAMITzLubelskiego napisał(a):Mam kilka pytań:
Zbudowanie chlewni na lochy i domknięcie cyklu, zamiast cyklu otwartego na duńczyku, był strzałem raczej w dziesiątkę? Jakie spostrzeżenia masz w tym temacie?
Dlaczego nie Danbred?
Jak sprawa z chorobami? Z czym najczęściej walczycie?
Ile osób jest zatrudnionych przy lochach? Są problemu z utrzymaniem stałej załogi? Ile czasu poświęcasz na doglądanie fermy?
rafal napisał(a):DYNAMITzLubelskiego napisał(a):Mam kilka pytań:
Zbudowanie chlewni na lochy i domknięcie cyklu, zamiast cyklu otwartego na duńczyku, był strzałem raczej w dziesiątkę? Jakie spostrzeżenia masz w tym temacie?
Dlaczego nie Danbred?
Jak sprawa z chorobami? Z czym najczęściej walczycie?
Ile osób jest zatrudnionych przy lochach? Są problemu z utrzymaniem stałej załogi? Ile czasu poświęcasz na doglądanie fermy?
A czemu danbred?
przemek111447 napisał(a):a co do polityki to niech kazdy robi swoje i sie zajmuje soba
Gibus napisał(a):JackDaniels7 dobrze ze ten projekt został wycofany.
DynamitzLubelskiego Tak, zamknięcie cyklu to był odważny krok w naszym gospodarstwie. Z kilkoma niepowodzeniami ale jak to mówią, nie popełnia błędów ten co nic nie robi.
Danbred nie bo zależy nam na jakości mięsa, nie na parametrach tuczowych.
Choroby, hmm profilaktyka przy maciorach i prosiętach na wysokim poziomie to mniej problemów w tuczu.
W nowej zautomatyzowanej chlewni wystarczy 1 osoba na sektor inseminacji, 1 na porodówce, 1 na odchowalni. Od początku ta sama załoga. Zdecydowanie za mało czasu.