Manitou 733-105

przez **MaTeUsZ92** » Wt, 26 grudnia 2017, 14:38

@Pawel11441 ta erka ma tura może??

przez **Pawel11441** » Wt, 26 grudnia 2017, 16:21

Tak, ma, ale nie używają go.

przez **Arek** » Wt, 26 grudnia 2017, 19:35

95km to ok 4km/h, posuw taśmy na minimum a i tak często zdychał, że trzeba było posuw wyłączać. DF ok 10km/h, posuw odpowiednio szybciej, żeby dawkę zachować. I tu raczej nie obornik sprawiał opór tylko sam posuw bo Mf z wapnem tez musiałem połowę wolniej jeździć niż DF. W okolicznej firmie usługowej mają Jentaile 18m3 i ciągają je JD i F1 po 200km.

przez **Jasiupila** » Śr, 27 grudnia 2017, 21:29

305 koła za manitę??? O ja pierd.ole

Dziś w JCB Alternator się skończył i tak se myśle, może oddac i wziąc nową. Jednak kupię ten alternator za te 700 złotych.

przez **Arek** » Śr, 27 grudnia 2017, 22:14

Co się skończyło w alternatorze? Nie lepiej regenerować? Zapewne tylko regulator/szczotki do wymiany.

przez **robercik** » Cz, 28 grudnia 2017, 09:09

Jasiupila napisał(a):305 koła za manitę??? O ja pierd.ole Dziś w JCB Alternator się skończył i tak se myśle, może oddac i wziąc nową. Jednak kupię ten alternator za te 700 złotych.

Miałem to samo jak mi padł czujnik ciśnienia oleju skrzyni ale o dziwo 300 netto, 10 min roboty i chodzi dalej.

przez **Macursus** » Cz, 28 grudnia 2017, 20:17

@Arek mam nadzieję że nie będzie aż tak źle jak mówisz że własnego doświadczenia

ja tylko mam porównanie 6t rozrzutnika do ciągnika 60km więc liczę po cichu że tu 120km da radę z 10t

przez **Arek** » Cz, 28 grudnia 2017, 20:33

W warfamie masz wszystko mechanicznie napędzane od wom i malutki adapter.
Bierz rozrzutnik na testy i zobaczysz jak będzie bo później będziesz żałował. Na Twoim miejscu odrazu był brak M1350 zapinał do t7 i robota by ubywała bez wkurw*ania się, że ciągnik nie ma mocy.

przez **Macursus** » Cz, 28 grudnia 2017, 20:59

@Arek w sumie masz dużo racji w tym co mówisz, tyle że jest też plan ciągnika ok 140km do opryskiwacza więc wtedy rozrzutnik w sam raz pod ciągnik. Większego nie wcisne bo mam wpisane w przedziale 10 a 12t, a dwa na prawdę nie chce już większego bo planuje na łąki wozić i czuje że ten z połową ładunku może mi się topic.

przez **grucha** » Cz, 28 grudnia 2017, 21:03

Dwóch znajomych ma 12t i ciągniki 120 km podkręcali do 140 bo ciężko miały, a płasko u nas jak na stole, także jeśli masz góry to też będzie ciężko ale skoro planujesz 140 km to ten powinien być w sam raz.

przez **lukasz343** » Cz, 28 grudnia 2017, 21:21

dawał rade w wszystkich warunkach

przez **mac** » Cz, 28 grudnia 2017, 23:16

Tak właściwie to nie wiem czemu kupiliście tego NH T5 zamiast brać najmniejszy model T6 w sześciu cylindrach który byłby 100 razy lepszy od t5 który jak się tak zastanowić to jest do wszystkiego i do niczego. Miałem okazje pracować identycznym T5 (sąsiad miał na testach) po pierwszym kursie z rozrzutnikiem fortschritt t 088 już wiadomo było, że ten ciągnik długo miejsca nie zagrzeje, ostatecznie zakupiony został T6020 Plus. Wtedy był to już ostatni taki powystawowy ze starego rocznika też na przekładni EC i silnik na zwykłej pompie. Całkowicie inny komfort pracy ciągnik większy cięższy wygodniejszy, dużo wydajniejsza hydraulika mocniejszy podnośnik a gdy wymaga tego sytuacja zastępuje większego 6 cylindrowego "brata" w orce i siewie.
Odnośnie tego czy T5 da sobie rade z 12t rozrzutnikiem to nie byłbym tak optymistycznie nastawiony zwłaszcza przy takiej pogodzie jak teraz, a jeśli chodzi o górzysty teren to wszystko jest możliwe, u mnie na górach ursus 1634 z jednoosiowym 3,5t w poprzek jeździł bo pod górke prosto nie dawał rady, nawet po ściernisku rozwożąc wapno piastem 3t miał co robić nie mówiąc już o miejscach gdzie trafia się glina bo tam to jeździł jak po lodzie.

przez **BLACK** » Pt, 29 grudnia 2017, 00:09

t5 wazy 4900 z przednim obciąż skręt ma lepszy idealny ciągnik do pryskania do nawozu 2 tony siewka ostatnio nawet ciagała 35ton na ogonie z bólem ale szła

przez **Macursus** » Pt, 29 grudnia 2017, 08:17

@lukasz343 jak się spisuje ten rozrzutnik?
@mac chodziło nam o mały i zwinny ciągnik, wcale aż taka zła ta t5 nie jest, fakt ma swoje mankamenty ale to jak każdy New Holland. Co do uciagu na drodze to 36t wyjeżdżam na wagę, odcinek 52km i wcale płaska droga nie jest i pod największą górę schodzę do 17km/h gdzie 912 ledwo na 2 szosowej dawała radę. Ogólnie ciągnik do tych maszyn co aktualnie mam jest idealny zwłaszcza do pracy z zgrabiarka zakrrcam na miejscu na literę U.
@black możliwe że tyle waży Twój, bo mój turem i obciaznikiami w kolach(300kg) bez paru kg 6t

ogólnie dużo masz na tej swojej t5 godzin?

przez **limousine** » Pt, 29 grudnia 2017, 09:25

100 KM do rozrzutnika 12 ton tandem to trochę mało, kolega tego gallery/image_page.php?album_id=95&image_id=9874 ciąga fendtem 514 i w miarę idzie, mój zdychał po ściernisku z wapnem.

przez **Macursus** » Pt, 29 grudnia 2017, 09:56

@limousine na początku taki właśnie chciałem, teraz chce pichon m1045 czyli 10t na jednej osi, a ciągnik teoretycznie 120km

przez **Pawel675DT** » Pt, 29 grudnia 2017, 10:08

Będzie miał ciężko to przecież do pełna ładować nie musi no co za problem

Jakie rozrzutniki brałeś jeszcze pod uwagę ? Nie zastanawiałeś się na Flieglem ? Zawsze to brak taśmy, brak problemów

przez **mirek767** » Pt, 29 grudnia 2017, 10:25

A czemu Pichon? Bierz Brocharda, T5 bedzie chodzil i sie śmiał :thumbup:

przez **damian020298** » Pt, 29 grudnia 2017, 10:36

limousine napisał(a):100 KM do rozrzutnika 12 ton tandem to trochę mało, kolega tego gallery/image_page.php?album_id=95&image_id=9874 ciąga fendtem 514 i w miarę idzie, mój zdychał po ściernisku z wapnem.

Właściciel tego rozrzutnika ma nazwisko na B i to ten co mu się Valtra spaliła?

przez **matis195** » Pt, 29 grudnia 2017, 11:06

masz ma 10 m3 i 80 km ciągnie po górach jak chcę

przez **lukasz343** » Pt, 29 grudnia 2017, 12:49

Rozrzutnik jak najbardziej mogę polecić i nie tylko do obornika. Pomiot wapno to żaden problem. 120 kursów i zero awarii. Jak jest mokro to z przyczepą nie jadę po kukurydze (ziarno) tylko biorę rozrzutnik bo spokojnie ciągnik idzie a z przyczepą by się zakopał. Francuzy to z 30 tys drożej a robota zrobiona będzie tak samo

przez **limousine** » Pt, 29 grudnia 2017, 16:36

damian020298 napisał(a):
limousine napisał(a):100 KM do rozrzutnika 12 ton tandem to trochę mało, kolega tego gallery/image_page.php?album_id=95&image_id=9874 ciąga fendtem 514 i w miarę idzie, mój zdychał po ściernisku z wapnem.

Właściciel tego rozrzutnika ma nazwisko na B i to ten co mu się Valtra spaliła?

Nazwisko na P. Ale valtra poszła z dymem.

przez **wersik21** » N, 31 grudnia 2017, 17:59

Maciek chyba dobry żart z rozrzutnikiem 12 ton do T5 hehe. 1014 u nas całkiem całkiem dawał radę z 12 tonowy pronarem Ale dawał póki gorek nie było a pod górki to i M 650 miał co robić po mokrym terenie. A u Ciebie jak takie góry to T5 Bedzie się męczył. A zetor to zetor to moc

5211 mamy to ryczy a idzie hehe

przez **Macursus** » N, 31 grudnia 2017, 19:00

@wersik17 10t z 12 zrezygnowałem z powodu wyboru innej marki

Ja tam problemu nie widze, nie da rady to nie da, ale plan początkowy jest pod nią. Mnie cieszy głównie ladowarka, rozrzutnik wzięty bo wzięty, bo w sumie nie było co innego do wyboru.

przez **massey3690** » Pn, 12 lutego 2018, 19:17

Ja na twoim miejscu brał był JCB albo Merlo najlepiej rozwiazane szczegolnie merlo bo ma duży prześwit i rame ktora jest z preta pełnego i robi jako balast.

przez **Chomik** » Pn, 12 lutego 2018, 19:48

JCB lub Manitou . Dwie najbardziej chodliwe marki . Nie bedzie problemu z cześciami napewno . Dużo jest mechaników-znawców więc nawet pogwarancyjnie idzie się dogadać ...
Merlo jak dla mnie to wynalazek . U nas w okolicy wcale tego nie widać . A i ze swiata za dużo pochlebnych opinii o tym nie naplywa

Co do Cata/Bobcata - Jeżeli się nie myle to hydrostat
A i człowiek w okolicy zamienił Cata z 2011 na nowa Manitou - Bo dużo paliła i problem był z serwisem

Moim zdaniem jeżeli JCB to zdecydowanie Agrii ale z tego co się orientowalem Manitou wychodzi troche taniej niż JCB w podobnych wypasach

przez **Macursus** » Pn, 12 lutego 2018, 20:20

Już wybór padł, oczywiście na Jcb...

o mianitou się nasluchalem dosyć od użytkowników i serwisów i mam jej już dość

przez **Piotr93** » Pn, 12 lutego 2018, 20:48

@Macursus co z manitkami nie tak? U mnie w okolicy jest kilka maszyn i nie słyszałem o jakiś specjalnych awariach.

przez **robercik** » Pn, 12 lutego 2018, 22:01

Pewnie sprzedawca nagadał. Nasze jest super a konkurencyjne be. Przecież nawet jeśli by nawaliła to masz cyklopa a w najgorszym przypadku tura.

przez **Piotr93** » Pn, 12 lutego 2018, 22:17

@robercik Twoja jak się sprawuje? sam szukam jakiejś używki i nie wiem w jaką markę celować

przez **Macursus** » Wt, 13 lutego 2018, 09:06

@Piotr93 @robercik nie konkurencja bo jak wiadomo każdy swoje wciska... tu znam opinię użytkowników każdej z danych marek i każdy co ma manitou od nowości planuje zmienić albo na jCb albo cata. Opinia przedstawicieli na pewno się nie kierowaliśmy bo jak wróciłem z polagry to mialem niezle pranie mózgu

tak samo z rozrzutniakmi nasze najlepsze a innych ble..

przez **Piotr93** » Wt, 13 lutego 2018, 09:46

Co do Cata to kuzyn ma nową taką ładowarkę i jakoś szalu nie robi, spalanie mowi ze wysokie a co komfortu pracy też szalu nie ma.

przez **pioter** » Wt, 13 lutego 2018, 10:12

komfort pracy czyli co???

przez **Piotr93** » Wt, 13 lutego 2018, 14:14

Słaba widoczność na prawa stronę w porównaniu do jcb tej samej wielkości, mało wygodny joystick. Do tego trzeszczace plastiki. Alternator padł, sprężarka od klimy.

przez **Arek** » Wt, 13 lutego 2018, 15:40

JLG robiący dla Cata kupił 20 lat temu gradalla, konstrukcja typowo amerykańska a tam mają trochę inne wyobrażenie ergonomii i bezawaryjności.

przez **brzozak2** » Wt, 13 lutego 2018, 16:46

Szkoda, że ursus nie składa ładowarek, byłbym zainteresowany

.

przez **bobek** » Wt, 13 lutego 2018, 16:47

Trzeszczące plastiki :crazy:

to jest maszyna rolnicza bądź budowlana a nie samochód osobowy.

przez **Jasiupila** » Wt, 13 lutego 2018, 17:06

U mnie w JCB też trzeszczą, ale mi to nie przeszkadza. Komfort pracy, dla mnie jest ok, a mam zwykłego Basica, więc czego wy oczekujecie od tych bardziej wypasionych ładowarek??? Fotela z masażem???

przez **mirek767** » Wt, 13 lutego 2018, 17:21

Elektrycznej obciągaczki

przez **Andrzej10** » Wt, 13 lutego 2018, 17:52

bobek napisał(a):Trzeszczące plastiki to jest maszyna rolnicza bądź budowlana a nie samochód osobowy.

Mogły by trzeszczeć jak by maszyna kosztowała zdecydowanie mniej kasy, a tutaj to kwoty idą takie że spokojnie E klasa jest za to w której raczej plastiki nie trzeszczą. Niech wartość maszyby będzie dostosowana do jej ceny.

Czasem trzeszczący plastik może wnerwić a jak się maszyną pracuje wiele godzin to realnie może to być problemem.

przez **Daniel2257** » Wt, 13 lutego 2018, 18:47

Mi osobiście w mojej JCB 531-70 przeszkadza trochę słaby system odparowywania szyb(ładowarka z 2011, ale w nowych chyba kabina jest bardzo podobna). Mogłaby też mięć ręczną zmianę biegów PS i funkcję zbijania ciśnienia z 3 sekcji(to akurat jest w opcji). Poza tym jest bardzo dobrze, widoczność dużo lepsza od manity, praktycznie wszystkie MT mają problem z tym wałkiem pomiędzy silnikiem a przekładnią kątową(w ładowarkach poniżej 2 tys. godzin dawał się już we znaki), żółta posiada możliwość rozłączenia napędu, same mosty i zwolnice są dużo masywniejsze w dżejce. Części ponoć do jcb również tańsze i lepiej dostępne.
W nowych manitach kabina znacznie lepsza, szczególnie jeśli chodzi o wyprofilowanie szyby przedniej.

przez **szablowiak** » Wt, 13 lutego 2018, 19:40

W JCB spalanie na poziomie 10l nie może dziwić. Fajnie byłoby mieć skrzynie 6 biegową myśląc o jakimś ciąganiu ładowarką, ale wzrost ceny na poziomie 30-40 tyś przeraża. Ja w swojej wymieniłem już sterownik turbiny, koszt ok. 5 tys netto. Ale podobno taka usterka może sie trafić w tych "trzymanych pod kocem"

przez **Macursus** » Wt, 13 lutego 2018, 19:49

Co do jcb to do agri plus z pneumatycznym fotelem skrzynia 6 biegowa i dzojstik elektryczny to właśnie koszt 9k euro wiecej. My wzięliśmy zwykle agri, fotel można zawsze wymienic, a najważniejsze że dzojstik będzie na linki i da się przełożyć linki bo my mamy całkowicie inaczej podłączone tury( w t5 zmieniliśmy sekcje) tam gdzie wy macie podnoszenie ja mam zamykanie łyżki

przez **Arek** » Wt, 13 lutego 2018, 20:00

W JCB dżojstik na linki ? :shock:

Jaki model, wyposażenie i cena ?

przez **Macursus** » Wt, 13 lutego 2018, 20:04

@Arek tak na linki w tej agri. Model 531-70, trzepanie łyżki, Klim a, hydrauliczny sprzeg, amortyzacja ramienia, łyżka 2,5m3, krokodyl z zębami przykrecanymi( zamiennik) 298k netto. Od maja będą droższe bo wychodzi nowy model z nową kabina.

przez **Daniel2257** » Wt, 13 lutego 2018, 20:06

Szkoda, że 6 biegowa nie ma jakichś ekonomicznych obrotów, bo te 2000-2200 trzeba trzymać by jechać 40 z małym haczkiem

@up Fotel pneumatyczny też raczej jeden z ważniejszych elem. wyposażenia. Nie warto oszczędzać na komforcie pracy, wiem z autopsji.
Z tymi linkami to też różnie, w JD urywały mi się już kilka razy.

przez **Hubert8245** » Wt, 13 lutego 2018, 21:57

Andrzej10 napisał(a):
bobek napisał(a):Trzeszczące plastiki to jest maszyna rolnicza bądź budowlana a nie samochód osobowy.

Mogły by trzeszczeć jak by maszyna kosztowała zdecydowanie mniej kasy, a tutaj to kwoty idą takie że spokojnie E klasa jest za to w której raczej plastiki nie trzeszczą. Niech wartość maszyby będzie dostosowana do jej ceny.

Czasem trzeszczący plastik może wnerwić a jak się maszyną pracuje wiele godzin to realnie może to być problemem.

Porównanie auta do maszyny trochę błędne bo zupełnie różne priorytety rządzą tymi branżami

przez **Andrzej10** » Wt, 13 lutego 2018, 22:17

Zgadzam się, ale jak się buli 200 czy 300 tysia fajnie jak by produkt był dopracowany na tyle by nie słuchać skrzypienia plastiku. Gdyby oczekiwać jakości to producent albo by zszedł z ceny albo poprawił produkt i tyle.

Manitou 733-105

Manitou 733-105

Opis obrazka