Hybrydy siejecie, czy nie ma sensu ?

Siejemy i jest

A ja się własnie przygladam hybrydom. Mam słabe ziemie pod żyta w sensie szkoda mi ziem III IV klasy gdyż ich za wiele nie mam i sieje na nich pszenicę i rzepak. Pod zyta mam V VI klasy i koszt jednostki przeraża mnie bo ok 250zł wiec koszt nasion na hektar 500zł w dobrych latach na same nasiona trzeba oddać tone w kiepskich prawie 2t I nie wiem czy bedę miał taką zwyżkę plonu co pokryje koszta nasion i zostanie jeszcze na plus w kieszeni... Już miałem wziąść w tym roku z KWS Bono ale zrezygnowałem. I jak to jest? warto zaryzykować? czy odpuścić sobie?