Ja owijam najtańszą jutą 123cm 2000m (wg. komputera nigdy nie było więcej niż 1850m
) już długi czas i nie widzę problemów w tym że nie zaciąga się na boki, siatka praktycznie zawsze na brzegu chyba że anomalia w materiale albo za słabo naciągnięta. Zaczynam od 2 stopnia naciągu i kończę na 4/5 w zależności jak się naciąga. Może wyciągnęły Ci się sprężyny albo wytarł hamulec?
EDIT:
doczytałem że na 125 masz problem z naciągiem to już Ci mówię że to normalne w tym modelu bo ma upośledzony system hamowania/naciągania i bolce od regulacji blokują się na wspornikach trzymających szpulę. Czasem pod koniec rolki potrafi zablokować tak że ślizgają się walce ciągnące siatkę do komory i trzeba wysiadać. Zmordowałem tak ze 40 beli i powiedziałem że ni ch*ja więcej tego błędu nie popełnię