Zetor 8540

przez **igorass** » Pn, 17 marca 2014, 11:22

Spróbuj na postoju pobawic się zmienianiem półbiegów, czy wtedy ten dźwięk ze skrzyni znika czy przeskakiwanie nie ma niego żadnego wpływu? Oporne biegi nie dyskwalifikują bo to częsta przypadłośc tej serii. Ogólnie trochę sporo wad jak na oględziny potencjalnego nabywcy, weź pod uwagę że częśc usterek wychodzi już po jakimś czasie po kupieniu

A tak już mniej merytorycznie - właściciel który przez dobrych parę lat nie mógł się zebrac do naprawy głupiego licznika motogodzin nie sprawia wrażenia wiarygodnego 8-)

przez **gospodar180** » Pn, 17 marca 2014, 11:47

Widać ,że malowany, felgi to na 100% bo są białe ,a w oryginale kremowe.
W tej serii prócz skrzynie nie ma się co psuć.

przez **MrLukash** » Pn, 17 marca 2014, 13:00

Felgi nie są białe - telefon trochę je rozjaśnił aczkolwiek co do ich oryginalności to nie jestem w 100% pewien bo wyglądają zbyt dobrze (głównie przednie) jak na ten wiek ciągnika - w moim 5340 są o wiele bardziej podrapane :think:

Tylko jaki będzie koszt naprawy takiej skrzyni

@igorass Jak będzie następna okazja to postaram pobawić się półbiegami. Ten ciągnik niby pracuje na co dzień z wycinakiem więc wszelkie pierdółki są łatwo dostrzegalne.

przez **bartek27** » Pn, 17 marca 2014, 14:37

W tej cenie zetora ? Na allegro jest wiele JD 6010 w pdoobnej cenie

przez **miszka31** » Pn, 17 marca 2014, 15:00

Te stuki ze skrzyni to wzmacniacz momentu(półbieg) obrotowego ma nadmierny luz, ten typ i cała ciężka wersja ursusa jak i zetora tak ma, nawet w instrukcji jest zapis, by ciagnik na biegu jałowym nie pracował poniżej 1200obr/min w pozycji zając, sądzę że przy ładowaczu ciągnik często właśnie na takich obrotach pracował, co mogło właśnie doprowadzić do wypracowania tegoż elementu skrzyni , Ci którzy mieli z tym styczność, na pewno wiedzą o co biega, ja za tą kasę na pewno bym go nie kupił

przez **Michal** » Pn, 17 marca 2014, 15:18

Sam Tur to porażka nie warty ani jednej złotówki.

przez **blufut** » Pn, 17 marca 2014, 16:11

Przerabiałem ostatnio z kolegą temat ciągnika tej mocy z ładowaczem i nie ma tak naprawdę co kupić w podobnych pieniądzach. Kolega w końcu wziął Renault Aresa 540, ale teraz jest problem z ładowaczem , bo żaden polski producent nie ma mocować... Przeraża mnie trochę cena tego Zetora.

przez **MrLukash** » Pn, 17 marca 2014, 17:46

Ten Zetor został jednak już skreślony z listy

Okazało się że ma pęknięcie przy mocowaniu ładowacza :roll:

Oglądaliśmy już John Deere'a 6200 - o tego: http://tablica.pl/oferta/john-deere-620 ... 4cea75bb1e - ładowacz pospawany, sam ciągnik tez mocno wyeksploatowany :crazy:

Oj ciężko coś sensownego znaleźć za te pieniądze - i niby 70 000zł to w sumie nie mało rozglądałem się też za MF 390, 398 lub 4245 i 4255, Renault Ceres też mógłby być, ale nic w okolicy niema

Jest jeszcze opcja ostateczna nowego z niskiej pułki 3 typy: Ursus 10014H, Farmtrac 690DT lub Farmer F2-8248 PE (jest jeszcze jakaś wersja PH ale w sumie nie wiem co to oznacza :crazy:

)

przez **maksiu** » Pn, 17 marca 2014, 18:10

A jakąś TD-kę?
Mały zetek się rozkraczył?

przez **MrLukash** » Pn, 17 marca 2014, 18:27

Ale TDki mają już DPF?
Nie Władziuchna ledwo dyszy

przez **maksiu** » Pn, 17 marca 2014, 18:45

No gdzie, raz że to małe a dwa stare.
TD z roczników 2003-2007 można znaleźć w cenie jak podałeś. Najlepiej szukać krajowego z turem, bo one do tego głównie były brane. Sąsiad ma TD60D, trochę zaniedbany i ściuchrany, ale zawsze powtarza że to "kochany ciągnik"

To co Ty nim robisz że go zajechałeś

przez **Piotrek25** » Pn, 17 marca 2014, 19:09

@Maksiu wolał bym dać więcej jeśli był by bez tura niż kupować z turem i samemu założyć tura.

Przynajmniej pewne że przednia oś nie cierpiała tylko ja ją skaże na cierpienie.

przez **MrLukash** » Pn, 17 marca 2014, 20:22

A ja myślałem że ty o nowych TD5 mówisz :lol:

Ale czy ta seria nie cierpiała na syndrom często kończącego się sprzęgła?
Ja nic bo nie mój on je

ale u wujaszka to już chyba z 18lat z ładowaczem TUR1 hula a sam ciągnik jest 1986r więc jakby nie patrzeć to trzeba w końcu zmienić

przez **blufut** » Pn, 17 marca 2014, 20:42

Kupująć ciągnik bez ładowacza weź pod uwagę mocowania polskich producentów - oszczędzisz sobie później sporo kłopotów

W zasadzie na stronie każdego producenta masz wykaz mocowań. W tych pieniądzach to masz CASE albo Renault godne uwagi.

przez **maksiu** » Pn, 17 marca 2014, 20:53

Aha, myślałem że swojego zetka zmieniasz.
Każde suche sprzęgło z turem szybko zjedziesz. Mnie się one podobają i ja bym sobie jakiegoś TD60D chętnie przygarnął. Małe, zwinne i wącha paliwo

przez **MrLukash** » Pn, 17 marca 2014, 21:00

Nie, nie czeski wynalazek dostał kilka dni temu nową pompę i dalej ogień

Nie skreślam żadnej marki bo mi specjalnie na żadnej nie zależy grunt aby to chodziło w miarę mało kłopotów sprawiało.
A co powiecie o NH z serii L w mojej miejscowości jest taki ale dość krótko(ok rok) i jakoś to chodzi ale jak na dłuższą metę?

przez **NumiFarmer** » Pn, 17 marca 2014, 21:15

Znajomy ma TLkę, czyli nowszy model i jest jak najbardziej zadowolony. Prosty, zwinny ciągnik.

http://otomoto.pl/new-holland-l85-nie-c ... 10144.html o tym myślisz?

przez **MrLukash** » Pn, 17 marca 2014, 21:22

Dokładnie taki model jest w mojej miejscowości. Wygląda przyzwoicie jak na te pieniądze no i jest możliwość dołożenia ładowacza - tylko to siedzenie raczej do wymiany

przez **Piotrek25** » Wt, 18 marca 2014, 08:49

Ale zaoszczędzisz ma mocowaniach do tura.

Zetor 8540

Zetor 8540

Opis obrazka