Wsiadlem do kabiny i zaraz wysiadłem

Żeby nie było że hejtuję tego Zetora, ale sukces zwykłej Forterry w Polsce na początku lat dwutysięcznych polegał na tym że rozwiązaniami próbowała się zbliżać do całej zachodniej konkurencji przy wyraźnie niższej cenie, natomiast tutaj cena jest już na poziomie zachodnich marek a Zetor zachwala Crystala że to maszyna bez "zbędnego skomplikowania"