przez deer » Cz, 11 października 2012, 19:04
Nie ma takiego spawu którego nie idz rozerwac
.
Pomagownik Kamil.
Drugą jest podjechane bo potrzeba było qq do suszarni szybko. Stała prosto. Niby się ucho urwało. Ale ucho się urwało bo pewnie wypuścił wszystko z tyłu, został pełen przód i podniósł, no pozamiatane
.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Kupię żuka PickUp-a