Rdesty dostały 3 raz afalon i nie wiem czy dobrze zrobiłem bo teraz upały i pasternak może ucierpieć. Racera nie stosujemy już 3 lata (siła wyższa miała złe doświadczenia z nim) ale jakoś dajemy radę.
za duze rdesty, afalon moze im nawet liscie popalic, ale korzenia nie ruszy. jeden deszcz i sie zregeneruja. na szczescie pasternak jest juz duzy, to nie zdominuja plantacji.
Chodzi tylko o to aby pasternak dokrył międzyrzędzia, później już da sobie radę. Na marchewce z 1 listkiem właściwym walczę z "łąką" rdestu, komosy i szkarłatu, jeśli wygram batalie to wstawie zdjecia