Co powiesz o tej odmianie ? na jakie ona stanowiska jest lepsze czy na słabsze ? Ale zielonka jeszcze u mnie to juz nie ma takich rapsów kazdy jeden juz brązowy
Ostatnio edytowany przez BartoszPoniatowice w Wt, 4 lipca 2017, 20:29; edytowany 1 raz
Bartosz jedyny na FPR autoryzowany diler fabrycznie używanych maszyn i ciągników
Niestety coś ostatnie wiatry nawet zdrowe pochyliły, ale zdrowiutki.
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi. --------------------------------------------------------------------------------------------------------- Jestem Polakiem i piszę po polsku.
BartoszPoniatowice napisał(a):Co powiesz o tej odmianie ? na jakie ona stanowiska jest lepsze czy na słabsze ? Ale zielonka jeszcze u mnie to juz nie ma takich rapsów kazdy jeden juz brązowy
Odmiana dość wysoka mimo mocnego skracania , tu rośnie na stanowisku 4b , posieje chyba go i w tym roku , my ostatni zawsze kosimy @Gonzo , no deszcz i wiatr robi swoje , musi być zdrowy na tyle co dostał
U mnie kto nie pozałował (mowa do Bartka bo niedaleko mieszkamy ) w ochronie to mają zielone w szczególności tam gdzie szły azokstrubiny u innych to już same brązowe rzepaki... Tu rzepak książkowy
Ostatnio edytowany przez Patryk3802 w Wt, 4 lipca 2017, 21:19; edytowany 1 raz
coś też rzepaki w tym roku w całej Polsce pochylone ciekawe czemu. u mnie nawet konkretnego deszczu i wiatru nie było (mamy susze) to gdzie nie popatrzy rzepak leży. I macie bardzo zielone rzepaczki na północy. u mnie już brązowieją, pod koniec tego tygodnia można by na spokojnie dosuszać jeśli by się ktoś zdecydował. dodam że nawożenie i ochrona konkret, a plantatorzy tzw EKO to do 2 tygodnie bez desykacji beda kosic.
Ostatnio edytowany przez TheBociek1996 w Wt, 4 lipca 2017, 21:23; edytowany 1 raz
u nas, na Kujawach, zauważyłem ze ostatnimi latami największym problemem podczas dojrzewania rzepaku jest sucha zgnilizna kapustnych na szyjce korzeniowej, nie ma rzepaku w okolicy żeby był taki zielony juk u was
Rzepak widać, że zdrowy, a kładzie się , bo u nas tyle deszczu, że ziemia rozmiękła i korzeni nie trzyma, u mnie też pod drzewami się wyłożył, to niektóre z korzeniami poderwane.