przez zyrafa » Pt, 19 grudnia 2014, 19:03
Zależy na jakim podłożu i jaki płodozmian. Np. na podłożu piaszczystym z płodozmianem łubin-żyto-owies myślę że miało by to rację bytu.
Natomiast na glebach które zawierają więcej frakcji ilastych, przez co łatwiej się zagęszczają mógł by to być problem.
Tej wiosny już po raz drugi raz przeprowadzę próbę siewu łubinu bez jakiegokolwiek spulchniania gleby. Zobaczę jak to wyjdzie, bo w tym nie było żadnej różnicy w porównaniu z spulchnioną częścią gruberem.
Nigdy nie liczyłem paliwa. Wprowadziłem to ze względu na duże oszczędności czasu. Jeśli są w czasie podejrzewam że w paliwie też.
Tu gdzie stoję jest 5 kl.Tam u góry po prawo widzisz słabe wschody? Tam jest glina kl. 3b. Gdybym zaorał słabe wschody byłyby jeszcze 20 m w dół, a tak to ograniczyłem to jak się dało. Ogranicza mnie jeszcze agregat siewny gdyż mam za słaby docisk na redlice. Myślę że od kolejnego sezonu zażegnam ten problem.
Ostatnio edytowany przez
zyrafa w Pt, 19 grudnia 2014, 19:12; edytowany 1 raz