Wpadka Bizonka podczas Październikowego koszenia pszenicy ozimej u wujka. Rok 2010. Gdzie Lexion nie może tam Bizona pośle. Lexion 600 i 480 się topiły a ja z sąsiadem kosiliśmy tam gdzie oni nie mogli.
Tak wtedy u nas tak padało i było tak mokro że dużo zbóż zostało na polu nam się akurat wtedy udało wszystko wykosić do 5 września. U wujka było raz tak że kombajn po godzinie koszenia tak zakopał że 9 godzin go wyciągali.