@Igoras z jakiego kraju pochodzi to nie wiem, kupiony na miejscu po kilku latach pracy w Polsce. Poprzedni właściciel podmienił go na coś większego a tego oddal w rozliczeniu. Wnioskuję po naklejkach że gdzieś na północy pracował.
@Majran Dziękuję, nie był droższy pieniędzy, między 20 a 30 tyś. Ale i tak ile bym nie wydał wreszcie mam spokój na żniwa, minimum nerwów i minimum straconego czasu na proszenie się, jeżdżenie, dzwonienie.