@lukaczmarek - dokładnie, podwójny campbell szerokości 2m. Jak widać tu
http://www.youtube.com/watch?v=GB-cx3_h-nI i może tu:
http://fpr.com.pl/gallery/image_page.php?album_id=46&image_id=480 wał bybł za wąski względem pługa i przez to były te dwie włóki. Wał 1,2m a pług 1,6. Teraz będzie z zapasem nawet
@nieklan - tak, udało się, ale nie mi tylko majstrowi i jego ekipie. A sposób jedyny to była boszka i ponacinali pierścienie (ich piasty) i dzięki temu zeszły. Potem wyczyścili i po założeniu zespawali (oczywiście pierścienie żeliwne).
Problem z tymi pierścieniami był taki, że one wewnątrz mają wgłębienia. Tzn. ciasno opasały wał tylko na krawędziach piast, a w środku były zatoczenia. I tam nachodził drobny pył i piaseczek, plus woda = rdza na amen. Ten pierwszy wał moczył się z rok w stawie i nic. Dopiero boszka pomogła.
Ten pierwszy to był wał 2m od deera, pierścienie jeden przy drugim (wał pojedynczy). Został rozebrany i wstawione dystanse (co widać). Wał ten z tyłu to połączone dwie ośki ze starego (film/foto wyżej).