Dojarka ciagnikowa

Dojarka ciagnikowa


So, 7 lutego 2015, 19:36
2620
Avatar użytkownika
rafi1999
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 355
Dołączył(a): N, 9 czerwca 2013, 13:23
Lokalizacja: łódzkie

Opis obrazka

Jak prądu zabraknie to dojarka czeka pod oborą. Wystarczy przynieść tylko dekiel, koreczek i można ruszać. Dojarka przyłączona na stałe do rur w oborze jedynie wystarczy otworzyć zawór. Na wykonanie dojarki wydałem ok. 200 zł na brakujące części, reszta leżała i czekała na złożenie już kilka lat

Komentarz przez przemek99 » N, 8 lutego 2015, 11:29

My to rozwiązaliśmy trochę inaczej podczas braku prądu , założyliśmy koło zaraz przy pompie dojarni i tylko paski się przekłada i c360 kręci :thumbup:
Avatar użytkownika
przemek99
Zaczynający przygodę
 
Posty: 18
Obrazki: 784
Dołączył(a): Śr, 16 października 2013, 13:12
Lokalizacja: ZKL

Komentarz przez Macursus » N, 8 lutego 2015, 11:37

Jednak Moim zdaniem na brak pradu lepiej zainwestowac w agregat pradotwórczy.. My mielsimy przez 3 lata miał napracowane jedyne 10H w ale Podczas huraganu Ksawery pradu nie było 5 dni, wiec agretat przez te 5 dni zrobił 60H, tak wiec mleko schłodzone, w domu prad tez jest i przy okazji 2 sasiadów tez miało prad bo sie podlaczyli oczywiscie odpłatnie ;)
Macursus
 

Komentarz przez przemek99 » N, 8 lutego 2015, 11:55

Macursus napisał(a):Jednak Moim zdaniem na brak pradu lepiej zainwestowac w agregat pradotwórczy.. My mielsimy przez 3 lata miał napracowane jedyne 10H w ale Podczas huraganu Ksawery pradu nie było 5 dni, wiec agretat przez te 5 dni zrobił 60H, tak wiec mleko schłodzone, w domu prad tez jest i przy okazji 2 sasiadów tez miało prad bo sie podlaczyli oczywiscie odpłatnie ;)

Agregat też mamy , napędza chłodnie , i przepompownie :) no i dom
Avatar użytkownika
przemek99
Zaczynający przygodę
 
Posty: 18
Obrazki: 784
Dołączył(a): Śr, 16 października 2013, 13:12
Lokalizacja: ZKL

Komentarz przez pawelko1 » Pn, 9 lutego 2015, 11:45

przemek99: A nie jest tak że przy agregacie prądotwórczym napięcie nie raz jest za niskie, a nie raz za wysokie? Jak Ci pracowały urządzenia w domu np komputer czy lepsza plazma, nie było zastrzeżeń?? My jak na razie ograniczaliśmy się do obsługi dojarki, schładzalnika i pompy w studni głębinowej co zasila dom. Co jak co agregat stoi nie używany, ale nie daj Boże jakaś dłuższa awaria i co :crazy:, także polecam.
Zdobytą wiedzę szlifuję doświadczeniem życiowym.
Avatar użytkownika
pawelko1
Zaczynający przygodę
 
Posty: 63
Obrazki: 202
Dołączył(a): N, 20 października 2013, 10:11

Powrót do Maszyny