przez ziemek » Wt, 29 grudnia 2015, 21:47
W sumie może i ja się nad takim zastanowię, mi ten rozdzielacz jest potrzebny do obsługi opryskiwacza i TUZ-a, jedna sekcja będzie na stałe podpięta pod przedni podnośnik a 2 pozostałe pod opryskiwacz, miał ktoś może już styczność z takimi rozdzielaczami? Do Hardiego potrzebna i jedna para siłowa i jedna sekcja z wolnym spływem, tak że trzeba by jedno gniazdo drugiej pary pod wolny spływ podpiąć.
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...