Będą utrzymywane na płytkiej ściółce, a od starej części będą zrobione drzwi i tam będą miały własny "korytarz paszowy" żeby nie kusiło je że całe stado dostaje dobre żarcia a one nie
Ja nie chciałem żeby była poza budynkiem bo później przy grupach było by kombinowanie i ganianie się po całej oborze, a tak to mogę podzielić poczekalnie na pół i obie grupy doić jednocześnie