Obora

przez **pawel92** » Wt, 17 lutego 2015, 21:39

duza roznica w budownictwie a to tylko 15 lat

przez **bonzo** » Wt, 17 lutego 2015, 21:42

Tu na zdjęciu ładniej

heheh żarcik

przez **Marcinho** » Wt, 17 lutego 2015, 21:58

całe gospodarstwo "rozkręcało się" z takiego pułapu do obecnego poziomu czy to tylko fragment dawnej zabudowy?

przez **igorass** » Wt, 17 lutego 2015, 22:05

Do zdjęcia pozują, a tu z lewej już ogień strzechę trawi :lol:

przez **Mariusz5435** » Wt, 17 lutego 2015, 22:21

@pawel92 Dokładnie, no ale trzeba się rozwijać ...

@bonzo Też nie mogę uwierzyć że kiedyś tak było

@marcinho Tak, obecnie najstarszym budynkiem jest obora która była wybudowana 14 lat temu.
@igorass hah dobry żart

akurat sąsiadowi coś aparat szwankował

przez **igorass** » Wt, 17 lutego 2015, 22:36

standard w aparatach z tamtych czasów, sam mam dużo zdjęć z takim "ogniem"

przez **bobek** » Wt, 17 lutego 2015, 22:39

Szacunek za tagi progres!

przez **marcin04** » Wt, 17 lutego 2015, 22:42

widzę, że bogato było u Ciebie dwie taczki

i w dodatku na gumowym kółku :lol:

przez **Pawel11441** » Wt, 17 lutego 2015, 23:16

Kolega pewnie gdzieś ze wschodu? U nas to pewnie tylko dziadek takie budynki pamięta, zresztą po Niemcach większość była dachówką kryta.

przez **tomeklambo** » Śr, 18 lutego 2015, 08:46

Zanim przeczytałem opis to ten lejek mi nie pasował, bo myślałem, że zdjęcie z lat 70. U mnie takich budynków nie znajdzie, a wioskę dalej to znowu już wszystko czerwone, poniemieckie.
Ponoć u nas taka obora i całe gospodarstwo spaliła się w latach 60 i wtedy już wszystko murowane.

przez **kalus77** » Śr, 18 lutego 2015, 09:10

W okolicach Radomia pełno takich zabudowań

U moich dziadków można powiedzieć, że identyczna obora.

przez **rolnikzpolski** » Śr, 18 lutego 2015, 09:14

Pawel11441 napisał(a):Kolega pewnie gdzieś ze wschodu? U nas to pewnie tylko dziadek takie budynki pamięta, zresztą po Niemcach większość była dachówką kryta.

Bo na wschodzie jest progress i się buduje a na zachodzie dalej większość w poniemieckich siedzi

przez **michugd1** » Śr, 18 lutego 2015, 10:46

@ rolnik
Jak jest cos dobre to po zmieniać ? Nie trzeba progresu

przez **lukaczmarek** » Śr, 18 lutego 2015, 11:20

Mariusz5435 napisał(a):@marcinho Tak, obecnie najstarszym budynkiem jest obora która była wybudowana 14 lat temu.

Nieźle

mój najstarszy budynek jest z 1958 roku.

przez **Johny66** » Śr, 18 lutego 2015, 11:26

Postęp masakryczny :thumbup:

przez **Marcinho** » Śr, 18 lutego 2015, 11:37

Mariusz5435 napisał(a):@marcinho Tak, obecnie najstarszym budynkiem jest obora która była wybudowana 14 lat temu.

no to postęp niesamowity, gratuluję zaradności

patrze na takie zdjęcia to czasami mam ochotę rzucić w cholere niewdzięczny fach geodety i spróbować od zera w branży rolniczej - jak widać jeśli ktoś chce to może zbudować coś z niczego :brawo:

przez **Pawel11441** » Śr, 18 lutego 2015, 13:52

lukaczmarek napisał(a):
Mariusz5435 napisał(a):@marcinho Tak, obecnie najstarszym budynkiem jest obora która była wybudowana 14 lat temu.

Nieźle mój najstarszy budynek jest z 1958 roku.

U nas stoi jeszcze dom z bodajżę 1753 roku, ale w końcu trzeba się wziąć za rozbiórkę.

przez **Mariusz5435** » Śr, 18 lutego 2015, 17:12

@pawel11441 Tak, ja ze wschodu, 30km mam do Radomia.
@tomeklambo U nas teraz też już nie ujrzysz takich zabudowań , chyba że w Radomiu w Muzeum Wsi Radomskiej. Znowu u nas niema i nie było budynków z czerwonej cegły i pokrytych dachówką

.
@johny66 No postęp jest i musi być

@Marcinho Praca na wsi to nie taka prosta sprawa, lepiej się trzymaj tej geodezji i trzep hajs

To zdjęcie było robione tuż przed rozbiórką bo tedy właśnie została wybudowana nowa obora.

przez **sebekwolkasos** » Śr, 18 lutego 2015, 20:10

Widać że u kolegi sporo się zmieniło. U mnie 15 lat temu (ok. Siedlec) takie budynki już wtedy były rzadkością.

przez **Arek** » Śr, 18 lutego 2015, 20:24

U nas też nawet wtedy budynki strzechą kryte a zwłaszcza drewniaki były rzadkością.

przez **rolnikzpolski** » Cz, 19 lutego 2015, 09:59

michugd1 napisał(a):@ rolnik
Jak jest cos dobre to po zmieniać ? Nie trzeba progresu

On jasne bo budynki przedwojenne są odpowiednie dla nowoczesnych maszyn :mrgreen:

przecież Niemcy już w 39 wiedzieli ze bedą np ładowarki kołowe i ciągniki o mocy 300+ :lol:

Strona WWW · przez **Dziedzio92** » Cz, 19 lutego 2015, 10:35

rolnikzpolski napisał(a):
michugd1 napisał(a):@ rolnik
Jak jest cos dobre to po zmieniać ? Nie trzeba progresu

On jasne bo budynki przedwojenne są odpowiednie dla nowoczesnych maszyn przecież Niemcy już w 39 wiedzieli ze bedą np ładowarki kołowe i ciągniki o mocy 300+

Mi się podoba zabudowa poniemiecka, jest taki fajny klimat ale na wchodzie tego nie poczujesz. Niemcy jeszcze nie wiedzieli jaki sprzęt będzie, ale gdzieś płody rolne trzeba było z pola zwozić, młócić i magazynować. A że stodoły są duże to można trzymac sprzet.

przez **rolnikzpolski** » Cz, 19 lutego 2015, 15:39

Dziedzio92 napisał(a): na wchodzie tego nie poczujesz.

[/quote][/quote]
nie od dziś wiadomo że kultura budowy łazienek przyszła ze wschodu :mrgreen:

co do reszty tak se tłumacz

brak budowy nowych obiektów po prostu niuemców się boicie i tyle

Strona WWW · przez **Dziedzio92** » Cz, 19 lutego 2015, 16:30

@rolnik gdzie to jest napisane ze ze wschodu ?
Nikt sie nie boi niemca, bo juz nima po co wracac.
na tej fotce ta stodoła z kamienia dodaje klimatu.
http://www.agrofoto.pl/forum/uploads/ga ... _33082.jpg

przez **rolnikzpolski** » Cz, 19 lutego 2015, 16:43

szybki przykład z kronik królewskich 3 rzeczy które zabrał ze sobą spierdzielający z Rzeczypospolitej Henryk Walezy:
-projekt wychodka czego nie było w luwrze (na zachodzie)
- butelkę bimbru którego nauczył się pic u nas
-jakieś papiery ale nie pamiętam dokładnie jakie

jak się rozmawia z ludźmi ze śląska to są inne odczucia

przez **Andrzej10** » Cz, 19 lutego 2015, 17:02

@Dziedzio92 też podobają mi się takie obiekty, stoją już masę lat i jeszcze trochę postoją. To gospodarstwo ze zdjęcia jak by jeszcze plac utwardzić polnym kamieniem cudo.

przez **Marcinho** » Cz, 19 lutego 2015, 20:48

Mariusz5435 napisał(a):@Marcinho Praca na wsi to nie taka prosta sprawa, lepiej się trzymaj tej geodezji i trzep hajs

uwierz mi że gdyby dało się na tym trzepać hajs to nie zastanawiałbym się nad zmianami w mojej ścieżce zawodowej, a praca na roli nie jest mi obca

przy obecnych stawkach w geodezji nie wiem czy mam się śmiać czy płakać z tego co dzieje się na rynku, są geodeci którzy tyczą budynki za 800 złotych co dla mnie jest totalną kpiną, ceny map do celów projektowych i innych drobnych robót już dawno przestałem śledzić żeby nie psuć sobie humoru bo i tak przez ostatnie 6 lat zajmowałem się głównie obsługą dużych inwestycji budowlanych ale niestety rynek wyhamował a geodetów namnożyło się jak psów i mamy to co mamy... o tym że państwo co roku dokłada nam biurokracji która potęguje koszty nie wspomnę, satelity GPS-u też za friko po orbicie nie latają a i sprzęt nie należy do tanich więc jeśli ktoś myśli że moja praca ogranicza się do tego że przyjdę do kogoś na plac, wbiję 3 paliki w ziemię i skasuje "tysionc pićset" (jakieś 5 lat temu ktoś mnie uraczył dokładnie takim tekstem) to jest niestety w wielkim błędzie bo sprawa nie wygląda wcale tak różowo - coś w stylu podejścia ludzi z miasta w sprawie rolników: bierzecie dopłaty,wozicie się ciągnikami za pół miliona i narzekacie jak to wam źle czyli chłop śpi a polu samo rośnie

przez **bobytempelton** » Cz, 19 lutego 2015, 20:53

Zepsułem i skasowałem

przez **Marcinho** » Cz, 19 lutego 2015, 20:57

bobytempelton napisał(a):za sprostowanie czegoś co jest sprostowane na polu

rozwiń proszę tą myśl bo czytam już 3 raz i nie bardzo wiem o co kaman

a podyskutować publicznie można na każdy temat pod warunkiem że nie jest on pozbawiony jakiegokolwiek sensu i dyskusja będzie trzymała poziom

przez **Andrzej10** » Cz, 19 lutego 2015, 20:58

Muszę przyznać rację @Marcinho. Mój najlepszy Kumpel jest właśnie geodetą i wiem jak to wygląda ze strony tego "co wbija te paliki" te kilka tyś to koszta kilku dojazdów w teren, wizyt w starostwie kilku, rachunków ze starostwa, ton papieru i sprzętu. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

przez **michugd1** » Cz, 19 lutego 2015, 21:17

rolnikzpolski napisał(a):
michugd1 napisał(a):@ rolnik
Jak jest cos dobre to po zmieniać ? Nie trzeba progresu

On jasne bo budynki przedwojenne są odpowiednie dla nowoczesnych maszyn przecież Niemcy już w 39 wiedzieli ze bedą np ładowarki kołowe i ciągniki o mocy 300+

Czy ty musisz zaraz mieć wszystko nowoczesne i maszyną wszędzie wjeżdżać ? :mrgreen:

przez **mariusz b** » Cz, 19 lutego 2015, 21:28

@Marcinho doskonale Cię rozumiem. Pracuje zawodowo i zajmuje sie gospodarstwem. Niestety ale na całym rynku pracy jest tak samo ... Niektórzy mówią żeby zostawić wieś i iść " lekkie " pieniądze zarabiać . Nie jest to takie łatwe i przyjemne( w 99%). Czasy dobrych zarobków w państwowych zakładach się skończyły. Teraz prywaciarze rządzą rynkiem często robiąc za stawki poniżej krytyki. Rynek jest tak zapełniony teraz wszelkimi fachowcami że naprawdę trzeba sie starać i mieć ogromne zdolności żeby sie wybić w jakiejś dziedzinie.

przez **Marcinho** » Pt, 20 lutego 2015, 00:40

@mariusz b w tym momencie ścierają się ze sobą dwa stereotypy: pierwszy miejski o którym już wspomniałem czyli "chłop śpi a w polu samo rośnie" oraz drugi wiejski "przecież w mieście idzie na 8 godzin do roboty, odbębni a potem leży i ogląda telewizje przez reszte dnia" zarówno jedni jak i drudzy są w błędzie. Smutne w tym wszystkim jest to że niezależnie od wykształcenia i umiejętności wszyscy jesteśmy traktowani jak murzyni Europy we własnym kraju tyle tylko że komuś kto nie rusza się dalej niż po za granice swojej gminy a najdalszą wyprawą w tygodniu jest wizyta na targu (bo z reguły od takich osób słyszę takie mądrości, nie zamierzałem nikogo urazić tym stwierdzeniem) ciężko jest pojąć zmiany cywilizacyjne jakie zaszły w naszym kraju-raju :geek:

przez **tomeklambo** » Pt, 20 lutego 2015, 08:50

Zaczynanie od podstaw prowadzenie gospodarstwa to teraz jak wejść w najgorszą branżę, bo to się nigdy nie zwróci, ceny ziemi chore, maszyn tak samo a opłacalność... Jak ktoś ma gospodarstwo to z tego żyje i powoli rozwija jak są lepsze lata ale wejść w to od początku to tylko utopienie kasy.
Taką przygodę z rozpoczęciem gospodarstwa to można było zaczynać po upadku PGR jak ziemie można było kupić za grosze...
Takie moje zdanie.

przez **Andrzej10** » Pt, 20 lutego 2015, 09:03

A czemu koszty zakupu gruntów "mają się zwracać" (wieczystego użytkowania, bo właścicielami nigdy do końca nie jesteśmy), grunt jest zasobem który się nie zużywa, nie jest to kopalnia piasku gdzie po wykopaniu nie ma co kopać. Grunt w momencie zaprzestania działalności na własny rachunek zbywamy w cenie zbliżonej do tej z zakupu, więc jest środkiem trwałym i jest składową majątku gospodarstwa którego to nie ma konieczności odtwarzać. Maszyny fakt zużywają się ale patrząc na przestrzeni kilku ostatnich lat to wielu co kupiło kilka lat temu maszynę teraz sprzedaje ją po cenie zakupu albo z zyskiem (przykład JD serii 5*20 lub poczciwe C330 i C360). Każdy kierunek to topienie kasy raz mniejszy raz większy, kwestia tego kto co chce robić.

przez **rolnikzpolski** » Pt, 20 lutego 2015, 15:34

michugd1 napisał(a):
rolnikzpolski napisał(a):
michugd1 napisał(a):@ rolnik
Jak jest cos dobre to po zmieniać ? Nie trzeba progresu

On jasne bo budynki przedwojenne są odpowiednie dla nowoczesnych maszyn przecież Niemcy już w 39 wiedzieli ze bedą np ładowarki kołowe i ciągniki o mocy 300+

Czy ty musisz zaraz mieć wszystko nowoczesne i maszyną wszędzie wjeżdżać ?

gorzej ja tam mam że poza socjalnym na obejściu wszędzie wjadę, ale nie o to chodzi po prostu nie mogę zrozumieć dlaczego na wschodzie ustawowo musi być zawsze źle a na zachodzie jakby nie było to zawsze jest dobrze

przez **michugd1** » Pt, 20 lutego 2015, 18:08

@ rolnikzpolski
Takie uprzedzenia

przez **rafal** » Wt, 24 stycznia 2017, 17:48

Stylowa obora, jak bym taką miał, to bym wyremontował

Normalnie skansen

Obora

Obora

Opis obrazka